TSMC ma uruchomić masową produkcję układów w litografii 2 nm pod koniec tego roku, a lista klientów oczekujących na chipy nowej generacji jest już pełna. Z powodu ogromnego popytu obie fabryki tajwańskiego giganta półprzewodników są w pełni zarezerwowane.
Dalsza część tekstu pod wideo
Cena jednego wafla krzemowego w 2 nm to aż 30 tysięcy dolarów
Zakłady zlokalizowane w Xinzhu i Kaohsiung wciąż znajdują się na etapie pilotażowej produkcji, ale osiągają już wydajność na poziomie 70%. Jest to zaskakujący wynik ponieważ o podobnych rezultatach mówiono też podczas testowej serii wafli w zeszłym roku. Przewidywana miesięczna produkcja ma osiągnąć imponujący poziom 100 tysięcy wafli.
Oficjalnie nie wiadomo, który z klientów TSMC złożył największe zamówienie, ale wcześniejsze doniesienia twierdziły, że Apple zabezpieczyło ponad połowę początkowej produkcji 2 nm. Wszytko po to by ograniczyć dostęp konkurencji, czyli firmom Qualcomm i MediaTek.
Pierwsza generacja litografii 2 nm TSMC nosi nazwę N2, a w kolejnych latach pojawi się jej ulepszona wersja N2P. Cena jednego wafla ma wynosić około 30 tysięcy dolarów. Choć kwota ta może wydawać się wysoka, to jest "okazyjna" - TSMC planuje bowiem podnieść ceny swoich procesów klasy 3 nm: N3E do 25 tysięcy dolarów i N3P do 27 tysięcy dolarów.
Pierwszymi sprzętami na bazie 2 nm, które trafią na rynek będą SoC dla smartfonów oraz akceleratory sztucznej inteligencji i procesory serwerowe. Potwierdziło to m.in. AMD wskazując na rodzinę Venice, czyli układy EPYC na bazie nadciągającej architektury Zen 6.








English (US) ·
Polish (PL) ·