Szczecin. Atak na ratownika medycznego. Napastnik miał ponad 2 promile

5 godziny temu 1
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Szczecin. Atak na ratownika medycznego na SOR

24-letni mężczyzna zaatakował ratownika medycznego na terenie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego szpitala w Szczecinie, podczas udzielania pomocy. Napastnik groził ratownikowi śmiercią. Zdarzenie, do którego doszło w nocy z 20 na 21 czerwca, potwierdziła nadkomisarz Anna Gembala z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie. - Funkcjonariusze zatrzymali 24-latka, który naruszył nietykalność ratownika oraz groził mu pozbawieniem życia. Mężczyzna był nietrzeźwy, miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie - relacjonowała funkcjonariuszka w rozmowie z Radiem Szczecin. Podejrzany usłyszał zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. Za napaść na funkcjonariusza publicznego grozi kara od roku do 10 lat więzienia.

Śmierć ratownika w Siedlcach

Pod koniec stycznie tego roku doszło do ataku na wezwanych do pacjenta ratowników medycznych. Mężczyzna, którego próbowali ratować, zaatakował nożem. Jeden z nich został ugodzony nożem w klatkę piersiową. Trafił do szpitala, gdzie zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Śledztwo dotyczące zabójstwa ratownika medycznego rozpoczęła Prokuratura Rejonowa w Siedlcach. Sprawa dotyczy czynu "w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie". Napastnik, 57-letni Adam Cz., miał ponad 2 promile alkoholu. Po tej napaści Ogólnopolski Związek Zawodowy Ratowników Medycznych zwrócił się o podjęcie natychmiastowych działań przeciwdziałających agresji wobec tej grupy zawodowej.

Zobacz wideo Zatrzymano trzech mężczyzn ws. pobicia z użyciem broni palnej

Zmiany w prawie o ratownictwie medycznym

Po zabójstwie ratownika w Siedlcach parlament zaczął pracę nad nowelizacją ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym. Dokument wprowadza trzyosobowe zespoły ratownictwa medycznego. Mają też powstać jednostki motocyklowe, które będą docierać tam, gdzie nie może dojechać ambulans - podczas większych zgromadzeń czy utrudnień w ruchu. Ratownicy medyczni będą także cyklicznie szkoleni z samoobrony i technik deeskalacyjnych. Jednocześnie zmiany w ustawie dadzą podstawę prawną do wypłaty dodatków za pracę w niedziele i święta oraz w nocy.

Przeczytaj źródło