Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Nowy sezon zbliża się wielkimi krokami, a Legia Warszawa wciąż nie dokonała wzmocnień kadrowych. To może się jednak niebawem zmienić. Jak donoszą rumuńskie media, na celowniku klubu znalazł się Ianis Hagi. Kluczową osobą w kontekście pozyskania 26-latka może okazać się nowy szkoleniowiec stołecznego zespołu - Edward Iordanescu.
Wieści na ten temat przekazał serwis "digisport.ro". Rumuńscy dziennikarze informują, że agenci Hagiego zgłosili się do Frediego Bobicia - aktualnego szefa operacji piłkarskich w Legii. Warszawski klub miał zainteresować się tematem. Warto podkreślić, że Hagi niebawem będzie wolnym zawodnikiem, gdyż wraz z końcem czerwca wygaśnie jego umowa z Rangers FC.
ZOBACZ TAKŻE: Hitowy transfer w Betclic 1. Lidze! Były reprezentant Polski zasilił klub
Rumun był piłkarzem ekipy z Glasgow od stycznia 2020 roku. Najpierw zasilił "The Gers" na zasadzie wypożyczenia z KRC Genk, a następnie został wykupiony. O ile początek jego kariery w Szkocji był całkiem udany, tak z czasem zaczęły doskwierać mu kontuzje. Wystarczy wspomnieć, że stracił rok przez kontuzję kolana. Ponadto jeden sezon spędził na wypożyczeniu w Deportivo Alaves.
Już wiadomo, że przygoda Hagiego z Rangers FC dobiegnie końca. Teraz okazuje się, że rękę do 26-latka może wyciągnąć Iordanescu. Nowy trener Legii prowadził ofensywnego pomocnika w reprezentacji Rumunii, której selekcjonerem był w latach 2022-2024. Niewykluczone, że w niedalekiej przyszłości panowie znowu będą mieli okazje współpracować.
W młodym wieku Hagi uchodził za duży talent, lecz jego kariera nie potoczyła się zgodnie z oczekiwaniami. Dodajmy, iż ojcem Ianisa jest Gheorghe Hagi - były piłkarz m.in. Realu Madryt, Barcelony i Galatasaray. Hagi senior to bezdyskusyjnie największa legenda rumuńskiego futbolu.
