Syn Kubickiej i Barona trafił do szpitala. Sandra zabrała głos ws. stanu zdrowia Leona

10 godziny temu 3
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron mają za sobą ciężkie chwile związane z małżeńskim kryzysem. Teraz skupiają się na wspólnym szczęściu i opiece nad synkiem. Niestety, Leoś trafił do szpitala. Była modelka podzieliła się szczegółami pobytu. "Absolutnie nic nie spałam, a teraz, jak Leoś zasnął, to ja nie mogę, bo mnie trzyma adrenalina" - uzewnętrzniła się w sieci, a następnie podzieliła swoimi przemyśleniami dotyczącymi macierzyństwa.

Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron planowali zakończyć zawarte w 2024 roku małżeństwo. Internauci oraz prasa nie mogli uwierzyć, że tak szybko przekreślili wspólną przyszłość. Jak jednak wiadomo, zakochanym udało się dojść do porozumienia, a sprawa sądowa została odwołana.

Niestety, los właśnie rzucił im pod nogi kolejną kłodę. Leon - oczko w głowie rodziców - trafił do szpitala. Głos w tej sprawie zabrała była modelka.

Sandra Kubicka na łamach Instagrama wyjawiła, że nie spała całą noc. Strach o los Leona sprawił, że nawet nie brała tego pod uwagę.

"Absolutnie nic nie spałam, a teraz, jak Leoś zasnął, to ja nie mogę, bo mnie trzyma adrenalina" - napisała.

Następnie dodała: "Bycie mamą to martwienie się o drugiego człowieka do końca życia. Wszystko jest już pod kontrolą, ale co się najadłam strachu to moje".

Niedługo potem na Instagramie nie zabrakło zdjęć bawiącego się Leosia, a także promocji biznesu Sandry - jej popisowej matchy. Wszystko wskazywało na to, że gwiazda mogła wrócić do obowiązków. Wieczorową porą sama to potwierdziła.

"Wyszliśmy ze szpitala i przez najbliższy czas mamy szpital domowy. (...) Przed ciążą mówiłam, że chcę mieć dwójkę albo trójkę dzieci, ale nie wiem, czy bym to dźwignęła emocjonalnie. (...) Chcesz pomóc, ale nie wiesz jak (...)" - uzewnętrzniła się.

Zatroskana mama opowiedziała także o objawach Leona - m.in. wysokiej gorączce, która w przeszłości kończyła się poważnymi problemami.

Czytaj też:

Sandra Kubicka jednak nie rozwiedzie się z Baronem. Pozostało jedno "ale"

Najpierw Kubicka i Baron odwołali rozwód, a teraz takie doniesienia. To musiało się tak skończyć

Najpierw doniesienia z sądu, a teraz taki gest Barona. Przekazał jeszcze przed wylotem

Przeczytaj źródło