Obecna koalicja rządząca nie porzuciła planów w sprawie zmian dotyczących symboli narodowych. Zgodnie z nimi flaga ma zyskać nowy odcień, modyfikacji ulegnie też godło państwowe. Zamierzenia ministerstwa kultury skomentował heraldyk.
Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl
Modyfikację planował już PiS
"Fakt" przypomina, że już w 2021 roku, gdy rządziła Zjednoczona Prawica, pojawiły się plany dotyczące modyfikacji symboli narodowych. Ministerstwo kultury kierowane przez Piotra Glińskiego planowało zmienić odcień flagi, a także dokonać korekty w godle. Poprzez zmiany w hymnie planowano zaś wrócić do źródłowej wersji Mazurka Dąbrowskiego. Jak informował wówczas TVN24 (za PAP), druga zwrotka hymnu Mazurka Dąbrowskiego zaczynałaby się od słów "Jak Czarniecki do Poznania", a nie jak dotychczas od "Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę".
Co się zmieni?
"Mogłoby się wydawać, że pomysł zmian w symbolach państwowych wraz ze zmianą władzy trafił do kosza. Okazuje się, że nie. Został wyjęty z szuflad i prace są nad nim prowadzone od miesięcy" - podaje "Fakt". Jak przekazał gazecie wiceminister kultury Maciej Wróbel, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego "prowadzone są prace nad nową ustawą mającą zastąpić ustawę z dnia 31 stycznia 1980 r. o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych". W maju powołano zespół, który ma opracować projekt ustawy. "W założeniach prac mieści się dostosowanie godła do zasad heraldyki oraz nowych technologii graficznych, a także ustalenie parametrów barw we współczesnych systemach graficznych, natomiast nie przewidywano radykalnego odejścia od znaku zaprojektowanego przez Zygmunta Kamińskiego w 1927 r." - podał wiceminister kultury.
Zobacz wideo Kirk krytykował Ukrainę za to, że nie oddała Rosji Krymu
Heraldyk komentuje plany
Zamierzenia w rozmowie z "Faktem" skomentował heraldyk Robert Fidura. - Chodzi o to, by na naszej fladze czerwień była w odcieniu karmazynowym. Ten pomysł ma swoje zakotwiczenie w historii, a dokładniej w karmazynach, czyli szlachcie o najstarszych rodowodach. Oni właśnie używali czerwonych szat lub elementów stroju właśnie w odcieniu karmazynu, czy też jak mawiano - w malinowym. Wiązało się to z wysokimi kosztami, bo odpowiednie barwniki były wtedy bardzo drogie i stać na nie było właśnie tę bogatszą szlachtę. Stąd jednak wzięła się jedna z naszych barw narodowych - powiedział.
Przeczytaj też artykuł "Karol Nawrocki już w Stanach Zjednoczonych. Taki ma plan wizyty"
Źródło: "Fakt", TVN24





English (US) ·
Polish (PL) ·