Joanna Sydor, jako Teresa w „M jak miłość” była obiektem nieszczęśliwej miłości Pawła Zduńskiego. W tym samym czasie za kulisami produkcji rozgrywał się zupełnie inny dramat. Ostatecznie Sydor, rozczarowana show biznesem, postanowiła spróbować sił w zupełnie innej dziedzinie. Tak teraz wygląda jej życie.
Wątek granej przez Joannę Sydor Teresy, dla której w serialu „M jak miłość” głowę stracił Paweł Zduński, przez wiele odcinków fascynowała widzów.
Scenarzyści zafundowali tej parze wiele zaskakujących zwrotów akcji. Bliscy Zduńskiego odradzali mu związek ze starszą od niego rozwódką. Teresa unosiła się honorem i sama chciała rezygnować z tej miłości, a za kulisami produkcji toczył się inny miłosny dramat.
Porywy serca połączyły wtedy Sydor z jednym z reżyserów serialu, Mariuszem Malcem. Joanna rywalizowała o względy wybranka nie tylko z jego żoną, lecz także z Dominiką Ostałowską, która dla Malca rozstała się z mężem,
Malec też w końcu zdecydował się zakończyć swoje małżeństwo, ale, jak się okazało, nie dla Ostałowskiej, lecz dla Sydor. Ona także dla nowej miłości zdecydowała się rozwieść. Jednak po tym, gdy sąd oficjalnie zakończył jej małżeństwo, Malec nagle doszedł do wniosku, że jednak woli Dominikę. Sydor nie dała za wygraną. Jak sama wyznała w rozmowie z tygodnikiem „Na żywo”:
„Kiedy doszły do mnie plotki o ich romansie, przyznaję, walczyłam o tę miłość, byłam gotowa Mariuszowi wszystko wybaczyć”.
Miłość Malca i Ostałowskiej nie przetrwała. Po latach Dominika zdecydowała się zdementować wszystkie krążące na ich temat plotki. W wydanym w marcu 2023 roku oświadczeniu zapewniała, że nie przyczyniła się ani do rozpadu małżeństwa reżysera, ani jego związku z Joanną Sydor. Jak przekonywała w swoim wpisie na Instagramie:
„Stało się to kilka miesięcy po ich rozstaniu i wiele miesięcy po moim rozstaniu z Hubertem Zduniakiem (ojcem mojego syna), którego przyczyną były całkowicie odmienne powody. Joanna Sydor już wiele lat temu przekazała mi list z przeprosinami za to, co wydarzyło się medialnie i nie tylko w związku z Jej oskarżeniami".
Po odejściu z „M jak miłość” Sydor występowała w innych produkcjach, m.in. w „Samym życiu”, „Prawie Agaty” i „Belfrze”. Grała także w teatrze. Z biegiem czasu doszła do wniosku, że show biznes przynosi jej tylko rozczarowania. W listopadzie 2020 roku zamieściła na Facebooku szczery wpis na ten temat. Jak wyznała:
„Szukam pracy i piszę zupełnie serio i poważnie. Może ktoś z was kochani ma możliwość obsadzenia mnie w roli w teatrze, w filmie, w serialu, reklamie, w audiobookach. Wiem, że czasy trudne, ale jednak wciąż coś się kręci lub rodzą się plany na przyszły rok, a ja, póki co, nie mam zupełnie nic".
Wtedy właśnie, po raz pierwszy publicznie, dała do zrozumienia, że chodzi jej po głowie pomysł zmiany branży. Jak dodała zachęcająco:
"Mogę też zaproponować usługi projektowania wnętrz, komuś, kto mnie zna i zda się na mój gust, wyczucie estetyki i wykształcenie na ASP, bo portfolio nie mam, więc musi być ten pierwszy raz".
Jak się okazuje, aktorka ma rzetelne kierunkowe wykształcenie. Mało kto o tym wiedział, ale oprócz dyplomu krakowskiej PWST ma też ukończone w 2014 roku studia na Wydziału Architektury Wnętrz Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie.
Od tamtej pory realizuje się jako projektantka wnętrz, chociaż nie odmawia też zagrania ciekawych ról. W 2022 roku wystąpiła w filmie „Brokat”, pojawiła się na kilku galach i znów wróciła do swojego drugiego wyuczonego zawodu. Jest wspólniczką w jednej z cenionych pracowni architektonicznych, zajmującej się tworzeniem projektów zarówno dla osób prywatnych, jak i inwestorów biznesowych. Jak ujawniła w „halo tu polsat”, jej atutem jest umiejętność celnego odczytywania oczekiwań klienta:
"W moim wypadku liczy się to, że ja jestem w stanie wyobrazić sobie potrzeby, wchodzę w pewną emocjonalność osoby, dla której projektuję, jej wrażliwość, utożsamiam się z jej osobowością. W związku z tym myślę, że jest mi łatwiej stworzyć dla niego przestrzeń. Ten zawód przynosi mi takie spełnienie i samozadowolenie z tego, że ja pokonuję pewne etapy, pewne stopnie. Mam poczucie, że staję się coraz lepsza w tym, co robię”.
Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Lata temu była gwiazdą "M jak miłość". Teraz zajmuje się czymś zupełnie innym
Jedni ją kochali, inni wprost nie znosili. Nie do wiary co dziś robi dawna gwiazda "M jak miłość"

2 tygodni temu
13





English (US) ·
Polish (PL) ·