Suplement na "czarnej liście". Dania zakazała, w Polsce jest popularny

8 godziny temu 1
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Ashwagandha — właściwości i zastosowanie

Ashwagandha, określana również jako indyjski żeń-szeń, witania ospała lub śpioszyn lekarski, wykorzystywana jest w zielarstwie głównie w postaci ekstraktu z korzenia. W suplementach diety można znaleźć ją w formie tabletek, kapsułek, proszku czy suszu do przygotowania naparu. Oprócz korzenia, w medycynie ajurwedyjskiej stosowane są także liście i owoce tej rośliny.

Tradycyjnie ashwagandha była używana w leczeniu takich schorzeń jak artretyzm, gruźlica, zapalenie oskrzeli czy bielactwo. Wykorzystywano ją również jako środek wspomagający sen, łagodzący zaburzenia cyklu miesiączkowego oraz przewlekłą czkawkę. Współczesne badania naukowe potwierdzają przede wszystkim jej działanie redukujące stres i niepokój. Jednak, jak podkreślają specjaliści, potrzeba dalszych analiz, by jednoznacznie określić jej wpływ na wydolność organizmu, funkcje poznawcze, procesy regeneracyjne czy płodność.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Ashwagandha na cenzurowanym

W Europie Duńska Agencja Leków zdecydowała się na zakaz stosowania ashwagandhy w suplementach diety, powołując się na potencjalne ryzyko toksykologiczne oraz możliwy wpływ na hormony płciowe, metabolizm, ośrodkowy układ nerwowy i układ odpornościowy. Od czerwca 2024 r. w Danii działa też specjalna grupa robocza, której zadaniem jest ocena wpływu tej rośliny na zdrowie ludzi.

W innych krajach, takich jak Francja i Holandia, organy ds. zdrowia publicznego wydały ostrzeżenia i zalecenia dotyczące stosowania ashwagandhy. Zwracają one uwagę, że niektóre grupy osób, w tym kobiety w ciąży, powinny unikać jej spożywania.

W 2013 r. Niemiecki Federalny Instytut Oceny Ryzyka opublikował raport, w którym podkreślono konieczność przeprowadzenia dodatkowych badań toksykologicznych oraz zebrania danych historycznych dotyczących narażenia na ashwagandhę. Instytut wskazał, że obecnie dostępne informacje są niewystarczające, by w pełni ocenić bezpieczeństwo tego składnika.

Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) nie rozpoczął jeszcze kompleksowej oceny ryzyka związanego z ashwagandhą, jednak rosnąca popularność tej rośliny na rynku europejskim i światowym sprawia, że presja na przeprowadzenie takich badań stale rośnie.

W Polsce preparaty zawierające ashwagandhę są łatwo dostępne, zwłaszcza w sklepach ze zdrową żywnością, ale też w aptekach i w internecie. W przeciwieństwie do restrykcyjnych regulacji wprowadzonych w Danii oraz ostrzeżeń wydanych przez niemieckie instytucje, polski rynek suplementów diety pozostaje otwarty na produkty z tym składnikiem. Eksperci podkreślają jednak, że dowody naukowe dotyczące skuteczności ashwagandhy są niejednoznaczne, a jej stosowanie może wiązać się z ryzykiem działań niepożądanych.

Ashwagandha — potrzeba dalszych badań

Władze międzynarodowe podkreślają, że choć ashwagandha może przynosić korzyści, niezbędne są dalsze badania nad jej bezpieczeństwem i potencjalnymi zagrożeniami. Wskazują, że obecny stan wiedzy nie pozwala na jednoznaczną ocenę ryzyka, zwłaszcza w kontekście długotrwałego stosowania i wpływu na różne grupy populacji. W związku z tym agencje regulacyjne zalecają ostrożność i monitorowanie nowych doniesień naukowych.

Rosnące zainteresowanie ashwagandhą sprawia, że coraz więcej instytucji angażuje się w badania nad jej wpływem na zdrowie. W Europie trwają prace nad stworzeniem jednolitych wytycznych dotyczących stosowania tej rośliny w suplementach diety. Eksperci podkreślają, że decyzje dotyczące jej spożywania powinny być podejmowane świadomie, z uwzględnieniem aktualnych zaleceń i ostrzeżeń wydawanych przez organy zdrowia publicznego.

W przypadku pytań dotyczących przepisów lub bezpieczeństwa stosowania ashwagandhy warto skonsultować się z ekspertami ds. żywności lub agencjami regulacyjnymi, które na bieżąco monitorują sytuację i publikują aktualne zalecenia.

Przeczytaj źródło