Na terenie Uniwersytetu Medycznego w Łodzi gościł będzie wkrótce Wojciech Cejrowski – znany podróżnik, osobowość telewizyjna i internetowa, a także m.in. stand-uper. Uczelniana rada samorządu studentów wyraziła sprzeciw – młodzi nie chcą, by wydarzenie się odbyło. Czy występ zostanie odwołany?
Podróżnik jeździ po Polsce ze swoim programem komediowym „Wojciech Cejrowski Na Żywo”. Ma kilka wystąpień o różnej treści, w tym m.in. takie pt.: „Maniana”, „Nie chcecie tam być”, „Prawo dżungli” czy „Trudne dzieciństwo”. To właśnie to ostatnie zaprezentowane zostanie w stolicy Ziemi Łódzkiej, na tamtejszej uczelni – w Auli 1000 centrum kliniczno-dydaktycznego.
Cejrowski to jednak nie tylko prowadzący licznych programów – od satyrycznych po podróżnicze. To także autor felietonów czy gość lub współprowadzący audycji radiowych, podczas których komentuje sprawy społeczne i polityczne. Ma skrajnie prawicowe, konserwatywne poglądy (jest wierzącym i praktykującym członkiem Kościoła katolickiego). Jest eurosceptykiem, sprzeciwia się aborcji, eutanazji, a także krytykuje ruchy feministyczne.
Jednak nie to jest problemem, według studentów UMED-u. Chodzi o jego podejście do nauki.
Łódź. Studenci nie chcą, by na terenie medyka odbył się stand-up Wojciecha Cejrowskiego. Problemem „poglądy niezgodnych z aktualnym konsensusem naukowym”
Samorząd opublikował na Facebooku swoje stanowisko. Rada postanowiła „wyrazić” publicznie „zdecydowany sprzeciw wobec organizacji wydarzenia” z udziałem Cejrowskiego „w murach uczelni”. Studenci zapewniają, że nie chodzi im o poglądy polityczne podróżnika. Nie godzą się, by gościł on na terenie uniwersytetu, z „troski o zachowanie jego naukowego i etycznego charakteru”. Podkreślono, że miejsce to jest „otwarte na debatę opartą na rzetelnej wiedzy, szacunku i faktach”. „Niezmiennie stojąc na straży wolności słowa, będącej fundamentem życia akademickiego, uważamy, że nie może być ona wykorzystywana do propagowania poglądów niezgodnych z aktualnym konsensusem naukowym lub postaw noszących znamiona dyskryminacji” – zaznaczono.
Samorząd zaapelował, by „wspólnie zadbać o przestrzeń akademicką”, aby ta „godnie kultywowała wartości leżące u jej podstaw”, którymi są „szacunek, otwartość, wiedza i tolerancja”.
Pojawiła się też odpowiedź ze strony samej uczelni. Zespół prasowy poinformował, że „organizatorem wydarzenia jest zewnętrzny podmiot, który wynajął salę na zasadach komercyjnych za pośrednictwem Fundacji dla Uniwersytetu Medycznego w Łodzi”. „Zgodnie z zapisami umowy zawartej z organizatorem, wydarzenie ogranicza się wyłącznie do tematyki kulturalno-rozrywkowej, wykluczone są wszelkie treści o charakterze politycznym, ideologicznym oraz religijnym. Jednocześnie podkreślamy, że UMED nie ponosi odpowiedzialności, a tym bardziej nie utożsamia się z treściami prezentowanymi podczas tego, czy innych wydarzeń organizowanych na jego terenie przez podmioty zewnętrzne” – informuje w komunikacie szkoła wyższa.
Podróżnik zachęcał w przeszłości do skorzystania z kontrowersyjnej metody leczenia – biorezonansu
Studenci nie podali szczegółów, więc nie wiadomo, jakie konkretnie stwierdzenia Cejrowskiego uznane zostały za kontrowersyjne i problematyczne. Warto przypomnieć jednak, że w marcu tego roku Cejrowski opublikował film na YouTube, podczas którego pozytywnie wypowiada się o metodzie leczenia – biorezonansie. Sprawę opisywał i zestawiał z danymi naukowymi portal Demagog. „Jak dowiemy się z filmu, jest to rzekomo skuteczna metoda leczenia uczuleń i innych schorzeń” – relacjonowała redakcja, która zapoznała się z materiałem wideo.
Sugerował on także, że metoda ta mogłaby być pomocna w leczeniu nowotworów. – Można by też raka leczyć w ten sposób, ale Big Pharma [tak na firmy farmaceutyczne mówią zwolennicy teorii spiskowej, która głosi, że korporacje ukrywają skuteczne metody leczenia przed pacjentami, by czerpać zyski z oferowania im tych mniej skutecznych – red.] nie lubi tanich środków leczenia. Lepiej, jak pacjent przez 30 lat się męczy i chodzi na przeróżne chemioterapie i tak dalej – mówi na nagraniu stand-uper.
Jak podkreśla Demagog, dotychczasowe badania kliniczne nie potwierdziły skuteczności metody leczenia biorezonansem m.in. w leczeniu i diagnostyce alergii.
facebookCzytaj też:
Bosacka ostrzega przed tą herbatą. Przeczytaj, zanim zaparzysz kolejny kubek!Czytaj też:
Miał „pod wpływem” spowodować kolizję. Policjant pracuje w drogówce od 12 lat
Źródło: Samorząd Studentów Uniwersytetu Medycznego w Łodzi / YouTube / Facebook / demagog.org.pl / cejrowski.com





English (US) ·
Polish (PL) ·