„Znam szczęśliwe małżeństwa, ale tylko z rozsądku” – pisał Lew Tołstoj, ale wygląda na to, że związek Allegro z InPostem do najszczęśliwszych nie należy. Giganci handlu e-commerce, których drogi połączył rozsądek, coraz bardziej rywalizują o paczki klientów, co może skończyć się głośnym rozwodem. Na razie małżeństwo trwa, choć coraz więcej obie firmy dzieli niż łączy. W tle jest wielki kapitał, który nadaje rywalizacji dodatkowego smaczku.