Sprawa wstydliwego wyczynu Berkowicza. Jest nagranie i oświadczenie IKEI

1 tydzień temu 13

Data utworzenia: 28 października 2025, 20:01.

Konrad Berkowicz został ukarany mandatem przez policję po tym, jak ochrona IKEI przyłapała go na tym, że nie skasował wszystkich produktów przy kasie — m.in. patelni. Incydent "Faktowi" potwierdziła policja. Teraz oświadczenie wydała sieć handlowa, która podkreśliła, że całe zdarzenie przebiegło "spokojnie" i miało miejsce w strefie objętej monitoringiem.

Finał zakupów Berkowicza w IKEI. Sklep wydał oświadczenie. Foto: Google Street View, 123RF, Damian Burzykowski / newspix.pl

Konrad Berkowicz, poseł Nowej Nadziei, w poniedziałek po południu robił zakupy w krakowskiej IKEI, po czym zwrócił na siebie uwagę niemal całej Polski. Ochrona sklepu wezwała policję po tym, jak polityk nie nabił wszystkich produktów.

Zakupy posła Berkowicza w IKEI zakończyły się mandatem

— Chodzi o towar użytku codziennego o wartości około 400 zł — potwierdziła "Faktowi" Komenda Miejska Policji w Krakowie. Posłowi nałożono mandat w wysokości 500 zł.

Sam polityk tłumaczył w mediach społecznościowych, że robił zakupy w pośpiechu, słuchając "czegoś na słuchawkach". "Okazało się, że nie wszystko się nabiło" — napisał i dodał, że za "głupi błąd" przeprosił oraz przyjął mandat.

Do sprawy odniosła się także IKEA. Rzecznik prasowy Igor Stypa w oświadczeniu przesłanym redakcji TVN24 przekazał, że z klientem rozmowę przeprowadziła firma ochroniarska. Gdy ustalono, co zaszło, zaproszono go do pokoju, w którym oczekiwano na przyjazd policji. Jak czytamy, całe zajście przebiegło "spokojnie".

IKEA wydaje oświadczenie po incydencie z posłem Konfederacji

IKEA ujawniła również, że do incydentu doszło w miejscu objętym monitoringiem. "Nagranie z monitoringu, zgodnie z obowiązującymi przepisami, udostępniamy wyłącznie sądom, prokuraturze, policji i innym upoważnionym do tego służbom oraz osobie, której dane zostały zapisane na nagraniu" — przekazano.

Rzecznik dodał również, że zakupy w kasach samoobsługowych IKEI są podobne do tych w innych sklepach, a klienci zawsze mogą poprosić o pomoc obsługę. "Pracownik zawsze jest dostępny na linii kas" — podkreślono.

Czytaj także:

Klientom Santandera zniknęły pieniądze z kont. Wypłacono fortunę. Tak działali przestępcy

Wywaliła wprost do Tuska: zarabiam mniej niż 6 tys. Pilne spotkanie premiera

Źródło: Fakt.pl / TVN24

/5

Google Street View, 123RF, Damian Burzykowski / newspix.pl

Finał zakupów Berkowicza w IKEI. Sklep wydał oświadczenie.

/5

Street View / google maps

Finał zakupów Berkowicza w IKEI. Sklep wydał oświadczenie.

/5

Grzegorz Krzyżewski / Fotonews

Finał zakupów Berkowicza w IKEI. Sklep wydał oświadczenie.

/5

Street View / google maps

Finał zakupów Berkowicza w IKEI. Sklep wydał oświadczenie.

/5

Damian Burzykowski / newspix.pl

Finał zakupów Berkowicza w IKEI. Sklep wydał oświadczenie.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Newsletter

Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski

Zapisz się

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

Napisz list do redakcji

Przeczytaj źródło