Spotkanie z premierem Tuskiem zakłócone. Rozległy się krzyki

3 tygodni temu 20

Data utworzenia: 15 października 2025, 18:18.

Podczas spotkania w Piotrkowie Trybunalskim doszło do spięcia między Donaldem Tuskiem a jedną z uczestniczek wydarzenia. Kobieta zaczęła krzyczeć w trakcie wystąpienia premiera, zmuszając go do przerwania wypowiedzi. Szef rządu prosił, by poczekała na segment pytań, ale bezskutecznie. — Nie ma żadnego usprawiedliwienia — stwierdził.

Donald Tusk.
Donald Tusk. Foto: Łukasz Gagulski / PAP

W drugą rocznicę wyborów parlamentarnych Donald Tusk spotkał się z mieszkańcami Piotrkowa Trybunalskiego. Wydarzenie rozpoczęło się od przemówienia premiera. — Jesteście od tego, żeby dopingować, pilnować, jak trzeba nawet krzyczeć — mówił.

Posłowie chcą związków partnerskich także dla siebie. "Nie mogliśmy zostać oboje opiekunami dziecka"

Krzyki podczas spotkania z Donaldem Tuskiem

Wkrótce wystąpienie szefa rządu zostało przerwane. Wszystko przez krzyki z widowni. — Za chwilę. Ja dokończę i pani będzie miała możliwość zabrania głosu — zareagował Tusk. Kobieta, do której się zwracał, stała przy banerze z napisem: "jeden rząd już obaliłyśmy".

Chociaż nie było słychać, co konkretnie krzyczała, można wywnioskować, że wyrażała niezadowolenie z działań rządu. — Całkowicie pani nie szanuje w ten sposób zebranych. Pani naprawdę przeszkadza, nie mi, ale kilkuset osobom, które przyszły na nasze spotkanie — mówił Tusk.

Rząd miesza w sprawie związków partnerskich. "Chcieliśmy niewiele, a i tak nie zapewniono nam niczego"

Dwa lata od wyborów. Premier: właśnie dlatego głosowaliśmy

Po kolejnych bezskutecznych próbach powrotu do przemówienia premier stwierdził, że "tak pani nikogo nie przekona". — Właśnie dlatego głosowaliśmy 15 października, żeby w Polsce nikt na nikogo nie krzyczał, nie podnosił głosu — stwierdził.

— Jednym z absolutnie podstawowych celów wtedy, kiedy szliśmy do wyborów, było to, żeby o sprawach Polaków rozmawiać, a nie wrzeszczeć na siebie

— mówił.

Szef rządu dodał, że "nie ma żadnego usprawiedliwienia". — Ani człowiek młody, ani stary, w średnim wieku czy tak poważnym wieku jak ja, nie powinien traktować innych ludzi właśnie w taki sposób. Proszę spokojnie poczekać — podsumował.

Polska 2050 nie przełamała duopolu PO-PiS. Ekspert mówi o fatalnym błędzie. "On nie może zdezerterować"

Źródło: Fakt

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Newsletter

Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski

Zapisz się

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

Napisz list do redakcji

Przeczytaj źródło