Spotify w końcu umożliwi importowanie list odtwarzania z innych serwisów?
Przechodzenie między różnymi usługami streamingowymi to często prawdziwa droga przez mękę, a największym bólem głowy jest zazwyczaj utrata misternie tworzonych list odtwarzania. Często właśnie ta kwestia powstrzymuje wiele osób przed przejściem do konkurencji, bo myśl o tym, że trzeba będzie znów wyszukiwać te wszystkie utwory i tworzyć z nich listy, jest naprawdę zniechęcająca. Spotify, najpopularniejsza platforma tego typu na rynku, nie oferowała wbudowanego narzędzia do importu i był to problem.
Czytaj też: Niektóre z innowacji w One UI 8 Watch mogą być płatne
Obecnie, jeśli chcemy przenieść swoją muzykę do Spotify, jedynym sposobem jest skorzystanie z usług firm trzecich. Niestety, w większości przypadków te zewnętrzne narzędzia pobierają opłaty. Jeśli więc nie chcemy wydawać pieniędzy, pozostaje nami tylko żmudne, ręczne odtwarzanie swoich playlist. Wygląda jednak na to, że niedługo doczekamy się istotnej zmiany, która pozwoli pożegnać ten męczący proces.
Czytaj też: Bezstratny dźwięk w końcu zawita na Spotify? Nowe informacje rozbudzają nadzieje
W kodzie aplikacji Spotify (wersja 9.0.56.459) serwis Android Authority odnalazł obiecujące ciągi znaków, które jasno wskazują na to, że Spotify pracuje nad funkcją umożliwiającą importowanie muzyki. Według tych danych, nowa opcja miałaby pojawić się w zakładce „Twoja Biblioteka”. Co więcej, w kodzie odkryto również adres URL związany z tą funkcją, choć, co nie dziwi, nie jest on jeszcze aktywny.
Czytaj też: Amazon Prime Video zwiększa ilość reklam. Koniec z krótkimi przerwami
Nie jest do końca jasne, jak dokładnie będzie działać ta funkcja, co dokładnie będzie można importować i skąd. Możemy jednak spekulować, że chociaż nie ma bezpośredniej wzmianki o playlistach, to właśnie ich import byłby głównym zastosowaniem takiego narzędzia. Warto wspomnieć, że Spotify już teraz ma możliwość wykrywania i wyświetlania lokalnych plików muzycznych, ale wydaje się, że nowa funkcja nie będzie z tym bezpośrednio powiązana.
Czytaj też: Już nie musisz zamykać WhatsAppa, by wygenerować obrazy za pomocą ChatGPT
Jeśli ta funkcja trafi do aplikacji, może znacząco ułatwić życie milionom użytkowników i skłonić wielu do wypróbowania Spotify bez obawy o utratę swojej muzycznej historii. Na razie wydaje się, że narzędzie jest jeszcze we wczesnej fazie rozwoju i nie wiadomo, kiedy możemy doczekać się jej wdrożenia dla wszystkich. Oby stało się to jak najszybciej.