„Uniżył samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.” Flp 2
Na pustyni Izraelici buntowali się przeciw Bogu i zniechęcali trudnościami drogi. Podobnie, jak my, kiedy narzekamy, zniechęcamy się, widzimy tylko ciężar dnia, a nie patrzymy w górę. A Bóg nie zostawia nas samych. Psalmista przypomina, że On pozostaje wierny nawet wtedy, gdy my zawodzimy. To ważne, że Bóg kocha nas nie za sukcesy, lecz pomimo naszych upadków.
Zapominamy nieraz, że On jest blisko. A przecież w Jezusie dał nam lekarstwo. Nie potępienie, lecz miłość, która podnosi. Krzyż, znak cierpienia, stał się źródłem życia. Nie siła, ani osiągnięcia nas zbawiają, lecz pokorna miłość Jezusa, który uniżył się, aż po krzyż. Dlatego, gdy w codzienności brakuje światła, warto spojrzeć na Niego – Jezusa wywyższonego, aby dawać nowe serce i nadzieję, że w Nim życie naprawdę ma sens.
Grace Bible Church - Adell
The Wonderful Cross- Chris Tomlin & Matt Redman (Lyric Video)