- Ktoś w internecie nasze porozumienie nazwał frontem kluczowo-gaśnicowym. Mnie się to hasło podoba - mówi Marek Woch. Były kandydat na prezydenta wszedł w sojusz z Grzegorzem Braunem. Na początku przyszłego roku wspólnymi siłami zorganizują kongres. Później będą walczyć o Senat.
 Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.pl
            
                Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.pl
        - Trochę żeśmy spiskowali politycznie z panem posłem Braunem i doszliśmy do porozumienia - ogłosił na poniedziałkowej konferencji nieopodal Sejmu Marek Woch, lider Ogólnopolskiej Federacji Bezpartyjni Samorządowcy. Woch - doktor nauk prawnych, w przeszłości hydraulik - zasłynął w kampanii prezydenckiej z klucza nastawnego, który unosił podczas debat telewizyjnych. Akcesorium pojawiło się także podczas poniedziałkowej konferencji. - Tego mi brakowało do kompletu w mojej torbie. Była tam już gaśnica, sekator, przecinak, saperka. Brakowało mi klucza francuskiego - mówił obecny na konferencji Grzegorz Braun. Ogłoszone w poniedziałek porozumienie dotyczy wspólnego startu w wyborach do Senatu. O jakiejś formie współpracy dwóch środowisk spekulowano od dłuższego czasu. Lider "Bezpartyjnych" uczestniczył w zorganizowanym niedawno przez środowisko Brauna Zjeździe Tysiąclecia. Domysły dotyczące współpracy podsycił sam Woch, gdy poinformował o wspólnej konferencji z tygodniowym wyprzedzeniem.
Woch z Braunem do Senatu. "Idziemy po władzę"
Czy alians ograniczy się do wyborów senackich? - Konsolidujemy współpracę na poziomie Senatu. Zobaczymy, co powiedzą inne stronnictwa, czy sprawa pójdzie szerzej - mówi nam Marek Woch. Z kim toczą się rozmowy? Tego nie chce zdradzić. - Jeżeli dojdziemy do wniosku, że współpracę należy rozszerzyć o Sejm - ale nie tylko, bo dla nas najważniejsze są wybory samorządowe - to będziemy o tym rozmawiać. Na dzisiaj mogę powiedzieć, że ludzie chcą zmiany i nikt już tego nie zatrzyma. My idziemy po władzę - dodaje lider Ogólnopolskiej Federacji Bezpartyjnych Samorządowców.
Zobacz wideo Polska? Dwóch facetów u władzy szarpie się tu od 30 lat i nic z tego nie wynika
Szeroki front
W wyborach prezydenckich Woch uzyskał ponad 18 tysięcy głosów i uplasował się na ostatnim miejscu stawki. Lepszy wynik uzyskał jawnie proputinowski Maciej Maciak. Lider Bezpartyjnych Samorządowców podczas konferencji z Braunem przypominał jednak, że w wyborach parlamentarnych w 2023 roku jego środowisko uzyskało około 1,5 mln głosów (400 tys. w głosowaniu do Sejmu i ponad milion do Senatu). Z kolei radykał Braun zajął czwarte miejsce z 6,34 proc. głosów. W liczbach bezwzględnych na lidera Korony zagłosowało 1 mln 242 tys. osób.
W wieczór wyborczy Braun jasno określił cel na najbliższą przyszłość. - Nie tylko Konfederacja Korony Polskiej [...] szeroki front gaśnicowy musi wprowadzić do następnego parlamentu silną reprezentację polskiej prawicy. Tej prawicy, która jest w szerokim spektrum prawdziwie antysystemowa, a nie dryfuje do centrum - mówił, robiąc przytyk do Konfederacji Mentzena i Bosaka (Braun stale zresztą nazywa ich ugrupowanie "neokonfederacją"). W sondażach Korona ma dzisiaj stabilne poparcie. Od wielu tygodni nie było badania, w którym partia Brauna zjechałaby poniżej 5 procent. W ostatnim sondażu CBOS ugrupowanie zanotowało 9,4 proc. Jednocześnie, jak twierdzą przedstawiciele Korony, po wyborach prezydenckich lawinowo wzrosła liczba członków.
"Mnie się to hasło podoba"
W styczniu przyszłego roku środowiska Wocha i Brauna zamierzają zorganizować duży kongres. W poniedziałek mówił o tym poseł Włodzimierz Skalik, wiceprezes Korony. - Niezwykle istotnym momentem w ramach naszej aktywności będzie kongres inicjatyw narodowych, gospodarczych i samorządowych. Ten istotny komponent samorządowy będziemy organizować wspólnie ze środowiskiem pana Marka Wocha - mówił. Jak zapowiadał, wydarzenie ma zgromadzić setki osób ze świata polityki, gospodarki i samorządu. - Odzyskajmy niepodległość razem z Markiem Wochem - mówił Skalik.
Woch nie odpowiada wprost, gdy pytamy, czy jego środowisko staje się częścią "frontu gaśnicowego". - Niektórzy chcieliby wepchnąć Bezpartyjnych do Korony. Gdybym chciał być w Koronie, to bym się do niej zapisał - mówi Woch. - Ktoś w internecie to nasze porozumienie nazwał frontem kluczowo-gaśnicowym. Mnie się to hasło podoba - dodaje.
Co z Korwin-Mikkem? "Walczymy o to samo"
Podczas poniedziałkowej konferencji wspomniany został też "wypchnięty z neokonfederacji" Janusz Korwin-Mikke. Polityk startował z list Bezpartyjnych Samorządowców do Parlamentu Europejskiego. Jak mówił Braun, były poseł "wraca w szerokim froncie gaśnicowym". W ostatnich miesiącach spekulowano o tym, że połączą siły w ramach tworu o nazwie KoBra, która wzięła się od pierwszych liter nazwisk obu polityków. Sam Korwin-Mikke w rozmowie z Gazeta.pl zaprzeczał, jakoby on lub Braun proponowali taką nazwę. Celem formacji miał być wspólny start w wyborach parlamentarnych, ale na czerwcowym kongresie partia Brauna zdecydowała o samodzielnym kandydowaniu. Korwin-Mikke obecnie szefuje formacji KORWiN, a w ostatnim czasie powołał do życia jeszcze dwie partie: Konfederację (w skrócie KonFed) i Radykalną Prawicę (Prawica-R).
Pierwszy twór ma być partią parasolową, skupiającą pod sobą inne ugrupowania. W taki sposób Konfederacja współtworzona przez Nową Nadzieję i Ruch Narodowy, a wcześniej też Koronę Brauna, omija w wyborach 8-procentowy próg wyborczy wymagany dla koalicji. Kto miałby się znaleźć pod "parasolem" Korwin-Mikkego - tego polityk nie mówi. Zapewnia tylko, że "miłe rozmowy" z "kilkoma partiami" trwają. Tajemnicą owiany jest też cel Radykalnej Prawicy. Jak twierdzi sam Korwin-Mikke, zarejestrował ją ze względów "czysto technicznych", ale szczegółów nie zdradza. Czy do wyborów parlamentarnych pójdzie z Braunem? - Oba nasze środowiska są ostro prawicowe, mamy przyjazne stosunki i walczymy o to samo, ale czy będziemy szli razem, to jeszcze zobaczymy - mówi krótko Korwin-Mikke.

 1 dzień temu
                                6
                        1 dzień temu
                                6
                     
    



 English (US)  ·
                        English (US)  ·        Polish (PL)  ·
                        Polish (PL)  ·