Śmierć 31-latka na plebanii w Drobinie. Prokuratura podała nowe informacje

Śledztwo w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie

We wrześniu ubiegłego roku w domu wikariusza na parafii w miejscowości Drobin (woj. mazowieckie) znaleziono ciało 31-letniego mężczyzny. Przyczyną śmierci było zatrucie organizmu. Duchowny został natychmiast zawieszony w swoich obowiązkach i zobowiązany do zamieszkania poza parafią do czasu wyjaśnienia sprawy. Do tej pory w sprawie nikomu nie przedstawiono zarzutów. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Sierpcu. Sprawą zajmowała się również Kuria Diecezjalna P?ocka. Powołano specjalny zespół mający sporządzić dokumentację z dokonanych ustaleń, która trafi do Watykanu. Prace zakończono w grudniu ubiegłego roku. Były wikariusz otrzymał upomnienie kanoniczne.

Płocka prokuratura przekazała nowe informacje

We wtorek 24 czerwca rzecznik płockiej Prokuratury Okręgowej Bartosz Maliszewski, przekazał, że biegli uzupełnili opinię z zakresu toksykologii. - Wynika z niej, że zgon nastąpił na skutek zatrucia organizmu różnymi substancjami - przekazał i dodał, że nie może powiedzieć, o jakie substancje konkretnie chodzi. Zaznaczył, że "różne przedmioty, ślady kryminalistyczne, a także substancje" zabezpieczone po śmierci 31-latka są nadal badane przez biegłego. Postępowanie w tej sprawie zostało przedłużone do końca lipca.

Tło sprawy

Tuż po tragedii Diecezja Płocka wydała oświadczenie. "W związku z tragicznym zdarzeniem, jakie miało miejsce w parafii Drobin w dniu 7 września 2024 roku - znalezieniem ciała martwego mężczyzny w mieszkaniu wikariusza - przekazujemy, że natychmiast po otrzymaniu informacji z parafii biskup płocki pojechał na miejsce zdarzenia" - czytamy w komunikacie. Jak wyjaśniono, biskup na miejscu podjął czynności, które mogą pomóc w wyjaśnieniu, co się stało w mieszkaniu wikariusza. Diecezja nawiązała także współpracę z policją. W późniejszym komunikacie wyrażono z kolei "głębokie ubolewanie i smutek z powodu tej tragedii" i poinformowano, że "duchowny został usunięty z funkcji wikariusza i opuścił parafię".