- Ograniczenie ulg w składce zdrowotnej, przeniesienie składki chorobowej z ZUS do NFZ, zmniejszenie kosztów podwyżek medyków, reforma szpitali
- To jedne z kilku pomysłów Polskiego Stronnictwa Ludowego na ratowanie obecnego stanu finansów ochrony zdrowia, do których dotarł Rynek Zdrowia
- - Dyskusja o składce zdrowotnej, bez dyskusji o pełnej reformie systemu jest bezprzedmiotowa - mówi nam poseł PSL Marek Sawicki, współautor reformy
- Przyznaje, że nie wyklucza zmian w składce zdrowotnej rolników
Składka zdrowotna. Plan reformy ochrony zdrowia PSL
W czwartek, 11 grudnia - jak ustalił Rynek Zdrowia - u wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego (PSL-TD) odbyło się spotkanie minister zdrowia Jolanty Sobierańskiej-Grendy, ministra ds. Nadzoru nad Wdrażaniem Polityki Rządu Macieja Berka z posłem Markiem Sawickim (PSL-TD), byłym wiceministrem zdrowia Markiem Kosem oraz przedstawicielami Federacji Przedsiębiorców Polskich: Markiem Kowalskim i Łukaszem Kozłowskim.
PSL wraz z FPP przedstawiły propozycję reformy systemu ochrony zdrowia obejmującą:
- zwiększenie przychodów ze składki zdrowotnej,
- ograniczenie kosztowe ustawy o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia
- oraz szpitalnictwo.
Projekt jako rządowy lub poselski miałby z początkiem nowego roku trafić do Sejmu.
W zakresie przychodów kluczowa jest propozycja dotycząca zmiany ubezpieczenia zdrowotnego związanego z chorobowym. Dziś pieniądze ze składki chorobowej trafiają do ZUS. Projekt PSL zakłada przekierowanie ich do NFZ, by składka zdrowotna oraz chorobowa trafiały w jedno miejsce i by Fundusz miał nad tym kontrolę.
- Nie może być tak, że ZUS bierze składkę chorobową, a NFZ nie jest zainteresowany kontrolą zwolnień i wydatkowania tych pieniędzy. Jeśli będą to pieniądze NFZ, to jesteśmy przekonani, że z tego tytułu można zaoszczędzić przynajmniej 4 mld zł rocznie - mówi Rynkowi Zdrowia poseł Marek Sawicki, współautor planowanej reformy.
Kolejną zmianą jest przegląd uprzywilejowanych grup w płaceniu składki zdrowotnej. Dotyczy to nie tylko rolników i KRUS, gdzie składki są niższe, ale także innych grup zawodowych, które w ogóle nie opłacają składki, m.in. służb mundurowych.
- Od wielu lat, gdy rozmawiamy o zdrowiu, ciągle zaczepiamy KRUS i rolników. My nie jesteśmy zamknięci na dyskusję także i w tym temacie, ale jeśli zaczepiamy rolników, to dlaczego nie pytamy o mundurowych, o sędziów? Dzisiaj to też są stosunkowo liczne grupy i może warto zastanowić się, czy nie objąć ich składką zdrowotną, ale także składką chorobową, których nie płacą. Oskładkujmy wszystkie grupy, które są zwolnione - przekonuje Sawicki.
Poseł PSL przyznaje, że zmiany mogłyby objąć również rolników, ale w jego opinii potrzebne jest kompleksowe podejście.
- Rozważamy możliwość podniesienia składki od hektara. Tylko najpierw musimy wprowadzić w systemie rolnictwa definicję gospodarstwa aktywnego. Tak, żeby wsparcie państwa dotyczyło gospodarstw aktywnych, produkujących, towarowych, a nie posiadaczy gruntów. To dotyczy również dopłat bezpośrednich i jeśli ta reforma przez Ministerstwo Rolnictwa zostanie przeprowadzona, to w odniesieniu do tego można mówić także o reformie składki zdrowotnej dla rolników - tłumaczy.
Wynagrodzenia medyków i reforma szpitali
W obszarze kosztów systemu ochrony zdrowia projekt PSL zakłada zmiany w ustawie o minimalnym wynagrodzeniu pracowników podmiotów leczniczych. Proponowane jest przesunięcie corocznej waloryzacji pensji medyków z lipca na styczeń (począwszy od 2027 roku) oraz obniżenie mechanizmu waloryzacji odnoszącego się do średniej krajowej do poziomu podwyżek w sferze budżetowej. Brak lipcowej podwyżki wynagrodzeń w 2026 roku przyniósłby oszczędności w NFZ o ok. 5 mld zł.
W propozycji pojawił się też postulat, by nie płacić medykom na kontraktach procentowo od procedury. W opinii autorów projektu stawka godzinowa byłaby lepszym rozwiązaniem. Nie ma też proponowanego w Trójstronnym Zespole ds. Ochrony Zdrowia górnego limitu zarobków medyków, choć przedstawiciele PSL przyznają, że należałoby się przyjrzeć na skrajnie wysokie faktury wystawiane przez głównie lekarzy.
PSL ma też pomysł na reformę szpitali. Pojawia się propozycja stworzenia ośrodków regionalnych - jednego wiodącego szpitala w regionie, którego organem założycielskim byłby marszałek województwa. Miałby on wpływ na politykę zdrowotną w regionie, na układanie sieci szpitali, pełniłby funkcję koordynującą.
- Szpitalnictwo nie może być zorganizowane w oparciu o powiat, musi być zorganizowane w oparciu o województwo. Trzeba powołać szpitale koordynujące funkcjonowanie sieci szpitali. Trzeba zacząć planować usługi zdrowotne na obszarze danego regionu - tłumaczy Sawicki.
Ludowcy czekają do końca roku
Co dalej z projektem PSL zaprezentowanym dziś przedstawicielom rządu?
- Przeprowadziliśmy godzinną rozmowę, zobaczymy, jaka będzie odpowiedź, czy Ministerstwo Zdrowia podejmie prace. Oprócz przedstawicieli FPP był z nami również były wiceminister zdrowia Marek Kos. Rozmawialiśmy więc w grupie osób, które mają temat dokładnie rozpracowany, znają się na tym. Dyskusja o składce zdrowotnej, bez dyskusji o pełnej reformie systemu jest bezprzedmiotowa - mówi poseł Sawicki.
- Czekam do końca roku, co na to odpowie nam pani minister zdrowia. Jeśli rząd nie zdecyduje się na wniesienie projektu do Sejmu, będę proponował by nasz klub to zrobił - dodaje.
Przypomnijmy, że 10 grudnia Lewica przedstawiła swój projekt na reformę finansów w ochronie zdrowia, zakładający całkowitą likwidację składki zdrowotnej i zastąpienie jej podatkiem zdrowotnym.
Według pomysłu Lewicy finansowanie systemu miałoby się opierać się na trzech filarach: wspomnianym podatku zdrowotnym, podatku tłuszczowym oraz przekierowaniu 80 proc. akcyzy z alkoholu bezpośrednio do NFZ.
- Z jednej strony zmierzamy ku temu, żeby zmniejszyć spożycie alkoholu i spożycie tłuszczów, a jednocześnie na tym miałoby się opierać finansowanie NFZ, finansowanie zdrowia. No trochę to jakoś w mojej ocenie jedno z drugim się nie spina - ocenia poseł Sawicki.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Dowiedz się więcej na temat:

5 dni temu
18




English (US) ·
Polish (PL) ·