Skandaliczne zachowanie izraelskiego koszykarza. Zrobił to w kierunku polskich kibiców

Skandaliczny gest zawodnika Izraela. Yam Madar "strzelał" do polskich kibiców w katowickim Spodku Fot. X

W sobotę 30 sierpnia pod katowickim Spodkiem zawrzało. Jeszcze przed meczem doszło do antyizraelskich protestów, a i w trakcie spotkania nie brakowało emocji. Te sięgnęły zenitu w momencie, kiedy zawodnik z Izraela "wycelował" w polskich kibiców.

Na długo przed meczem Polska-Izraela podczas EuroBasketu było wiadomo, że w katowickim Spodku będzie gorąco. Spotkanie miało dramatyczny przebieg, ale większość uczuć była związana z tym, co Izrael robi podczas wojny z Gazą. Były strajki, było wygwizdanie izraelskiego hymnu. Tych emocji nie wytrzymał koszykarz Yam Madar.

Polscy kibice jasno pokazali, co sądzą o działaniach Izraela

Zanim na teren Spodka w Katowicach weszli zawodnicy i kibice, przed halą zorganizowano antyizraelskie protesty. Dwa skrajnie przeciwne ugrupowania – Młodzież Wszechpolska i "Katowice dla Palestyny" zaznaczyły sprzeciw wobec wojny prowadzonej przez Izrael.

Emocje udzieliły się także polskim kibicom. Kiedy przed rozpoczęciem spotkania były odgrywane hymny obu krajów, zgromadzony na hali tłum zaczął gwizdać. "Jak by inaczej mogło być w czasie hymnu reprezentacji Izraela" – zareagował na to zachowanie Marcin Gortat. Do wpisu dodał hasztag #szkoda.

W hali ponownie zawrzało, kiedy po jednym z celnych rzutów skandaliczną "cieszynką" popisał się Yam Madar. Izraelczyk po zdobyciu punktów złożył palce na kształt pistoletu i wycelował je w kierunku polskich kibiców. Całe zajście zostało zarejestrowane przez kamery transmitujące mecz.

Polacy nie zawiedli. O wyniku meczu Polska-Izrael zadecydował ostatni rzut

Emocje na trybunach dodatkowo podsycał wynik. Spotkanie było niezwykle zacięte, a szala zwycięstwa przechyliła się na korzyść naszego zespołu dopiero w końcówce. Na 13 sekund przed ostatnią syreną trafił Jordan Loyd, który ustanowił wynik spotkania na 66:64 dla Polski. Dla biało-czerwonych było to drugie zwycięstwo podczas EuroBasketu, którego jesteśmy współorganizatorami.

Na odpoczynek nie będzie jednak wiele czasu. Już w niedzielę 31 sierpnia Polacy zmierzą się z Islandią. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 20:30. Następnie we wtorek 2 września naszymi rywalami będą Francuzi, a grupowe zmagania zakończymy spotkaniem z Belgią w czwartek 4 września. Wszystkie mecze zostaną rozegrane o godzinie 20:30.