Sejm zrywa psy z łańcucha. Będzie kolejne weto Prezydenta Karola Nawrockiego?

1 miesiąc temu 94

Zmiany w ustawie o ochronie zwierząt oraz zmianie niektórych innych ustaw [tzw. ustawa łańcuchowa] – co zakłada?

Za projektem stoi komitet „Stop łańcuchom, pseudohodowlom i bezdomności zwierząt”. Głównym celem jest:

  • całkowity zakaz stałego trzymania psów na uwięzi,
  • ograniczenie izolacji w budach, kojcach czy zamkniętych pomieszczeniach.

Po raz pierwszy w polskim prawie uwzględniono potrzeby psychiczne i społeczne zwierząt. Badania potwierdzają, że psy posiadają rozwiniętą inteligencję emocjonalną – potrafią rozpoznawać ludzkie emocje i budować więzi. Izolacja i łańcuch nie tylko ograniczają te potrzeby, ale wręcz wywołują cierpienie i zaburzenia behawioralne.

Obecna ustawa "teoretycznie" przewiduje minimalną ochronę zwierząt

Obowiązujące prawo dopuszcza uwięź, co zdaniem obrońców zwierząt jest formą znęcania się. W praktyce psy:

  • cierpią na deformacje i rany od ciężkich łańcuchów,
  • nie mogą uciec przed zagrożeniem, np. pożarem,
  • zimą przymarzają do metalowych uwięzi.

Nakaz spuszczania psa z łańcucha raz na 12 godzin okazał się martwym przepisem – niemożliwym do realnej kontroli.

Czy zbyt szeroki zakres zmian w ustawie o ochronie zwierząt rzeczywiście im pomaga?

Choć potocznie mówi się o „ustawie łańcuchowej”, projekt obejmuje znacznie więcej. Zakłada m.in.:

  • zakaz fajerwerków i petard,
  • nowe zasady hodowli psów i kotów,
  • obowiązkowe chipowanie i centralny rejestr zwierząt,
  • zakaz elektrycznych pastuchów,
  • zmiany w funkcjonowaniu schronisk,
  • wyższe kary więzienia za znęcanie się nad zwierzętami – od 3 miesięcy do 5 lat.

Tak szeroki zakres regulacji budzi kontrowersje wśród rolników, hodowców oraz producentów pirotechniki, co może dodatkowo skłonić Prezydenta do skorzystania z prawa weta, uzasadnianego potrzebą ochrony polskiej wsi lub polskich producentów

Pamiętna "Piątka dla zwierząt" – kolejna nieudana próba ochrony zwierząt

Nie jest to pierwsza próba uwolnienia psów z łańcucha. Podobne rozwiązania proponowała tzw. „Piątka dla zwierząt” w czasach rządu PiS. Projekt zakładał m.in. zakaz hodowli futerkowej i uboju rytualnego, większe uprawnienia organizacji prozwierzęcych oraz zakaz trzymania zwierząt na łańcuchach.

Pomysł zakończył się fiaskiem – ustawa nie weszła w życie po protestach hodowców futerkowych, mimo że jednym z jej głównych orędowników był Jarosław Kaczyński. To pokazuje, że łączenie zbyt wielu zmian w jednym projekcie może paradoksalnie zaszkodzić zwierzętom, zamiast im pomóc.

Wynik głosowania w Sejmie

Za ustawą głosowało 280 posłów, przeciw było 105, a 30 wstrzymało się od głosu. Teraz projekt trafi do Senatu, a następnie na biurko Prezydenta.

Prezydent Karol Nawrocki zapowiedział weto

Nowy Prezydent RP już podczas kampanii wyborczej zapowiedział, że zawetuje ustawę. W programie „Rozwój dla przyszłości” jasno zadeklarował sprzeciw wobec ustawy łańcuchowej.

Źródła:

Obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie zwierząt oraz zmianie niektórych innych ustaw druk nr 700

Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie zwierząt oraz niektórych innych ustaw. Druk nr 597

Podstawa prawna:

Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt (Dz.U. 2023 poz. 1580)

Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz.U. 1997 nr 78 poz. 483)

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Przeczytaj źródło