Sędzia z Zamościa straciła immunitet i usłyszała zarzut. Miała spowodować kolizję po alkoholu

Immunitet sędzi został uchylony

Onet ustalił, że Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego w środowy wieczór (5 listopada) uchyliła immunitet Teresie Z.-T. Sędzia Sądu Okręgowego w Zamościu została również zawieszona w obowiązkach służbowych na sześć miesięcy. Jej przesłuchanie odbyło się w Prokuraturze Krajowej, gdzie usłyszała zarzut z art. 178a Kodeksu karnego. Zgodnie z nim "kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech".

Zamość. Sędzia miała spowodować kolizję pod wpływem alkoholu

Do zdarzenia doszło w środę około godziny 10:30 na ul. Wyszyńskiego w Zamościu. Sędzia Teresa Z.-T. miała tam najechać na tył pojazdu marki Honda. W wyniku tego nikt nie doznał obrażeń. Na miejsce została jednak wezwana policja, która ustaliła, że 66-letni kierowca hondy był trzeźwy. Natomiast w organizmie sędzi wykryto ponad 1,5 promila alkoholu. - Kobieta została zatrzymana w policyjnym areszcie - poinformowała wówczas oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Zamościu Dorota Krukowska-Bubiło w rozmowie z Onetem.

Sprawa sędziego Jakuba Iwańca

Postępowanie dotyczące prowadzenia pod wpływem alkoholu toczy się również wobec sędziego Jakuba Iwańca. Śledczy zawnioskowali bowiem o uchylenie mu immunitetu, aby postawić zarzut, za który grozi do trzech lat pozbawienia wolności. Do zdarzenia doszło 11 października, kiedy sędzia miał wjeżdżać na posesję. Według doniesień "Gazety Wyborczej" sytuację widziały dwie kobiety, które przestraszyły się, kiedy pojazd raptownie ruszył w ich stronę. - Imbecylu, prawie nas rozjechałeś - krzyknęła jedna z nich. Następnie sędzia miał wjechać w drzewo.

Więcej informacji na ten temat znajduje się w artykule: "Miał prowadzić pod wpływem alkoholu. Jest decyzja sądu ws. sędziego Iwańca".

Źródła: Onet, Kodeks karny, Gazeta Wyborcza