Schronisko w Słupsku szuka sprawcy bestialstwa. "Na głowie kota ślady po 34 śrutach"

Znęcanie się nad kotem w okolicy Słupska

Schronisko dla Zwierząt - TOZ w Polsce oddział Słupsk poszukuje sprawcy znęcania się nad kotem znalezionym w miejscowości Jezierzyce (kilka kilometrów od Słupska). Jak przekazano, pracownicy schroniska "z takim bestialstwem nie spotkali się jeszcze nigdy". "Początkowo stwierdzono ropień na głowie, jednak w trakcie opracowywania i czyszczenia rany, odkryliśmy, że jakiś zwyrodnialec zrobił sobie z kota żywą tarczę! Zwierzę miało na głowie ślady po 34 śrutach! I żył z nimi jeszcze jakiś czas. Jedyne, co mogliśmy zrobić, to skrócić cierpienie kota" - czytamy w mediach społecznościowych słupskiego schroniska. Zwierzę zostało przywiezione do schroniska przez Straż Gminną z ul. Klonowej w Jezierzycach. "Jeśli ktoś ma wiedzę na temat sprawcy tego znęcania się nad zwierzętami, prosimy o kontakt: schronisko.slupsk@poczta.onet.pl" - zaapelowano. Do wpisu dodano zdjęcia kota, jednak są one drastyczne.

Kary za znęcanie się nad zwierzętami

Ustawa o ochronie zwierząt stanowi, że kara za znęcanie się nad zwierzęciem podlega karze pozbawienia wolności do lat 3, a w przypadku szczególnego okrucieństwa - do 5 lat. Sąd może też orzec nawiązkę w wysokości od 1000 zł do 100 000 zł na wskazany cel związany z ochroną zwierząt, przepadek zwierzęcia, zakaz posiadania zwierząt i zakaz wykonywania zawodu, jeśli przestępstwo popełniono w związku z jego wykonywaniem. Znęcanie się nad zwierzętami jest w prawie traktowane tak samo jak zabicie zwierzęcia z naruszeniem przepisów.

Czytaj też: Koniec łańcuchów i hodowli na futra już blisko? Jest szansa na ponadpartyjną zgodę w Sejmie

Źródło: Schronisko dla Zwierząt - TOZ w Polsce oddział Słupsk, Ustawa o ochronie zwierząt