Sąd oddalił pozew Baldoniego. Blake Lively triumfuje

1 dzień temu 11

Justin Baldoni domaga? si? gigantycznego odszkodowania od Blake Lively i jej wsp?pracownik?w. W?a?nie zapad? wyrok w sprawie.

S?d oddali? pozew Baldoniego. Blake Lively triumfuje w s?dzie Fot. EAST NEWS

Sprawa Justina Baldoniego przeciwko Blake Lively, Ryanowi Reynoldsowi i "The New York Times" przez kilka miesięcy elektryzowała media na całym świecie. Gwiazdor oskarżył aktorkę i jej otoczenie o kampanię oszczerstw oraz domagał się 400 mln dolarów odszkodowania, twierdząc, że padł ofiarą zniesławienia. 

Zobacz wideo Jak Śpiewak: wierzę, że Palikot usłyszy wyrok

Blake Livley wygrywa batalię sądową. Pozew Justina Baldoniego o 400 mln został odrzucony 

Przypomnijmy, że głośny proces miał związek z kontrowersjami wokół filmu "It Ends With Us" - Baldoni zarzuca Lively niewłaściwe zachowanie na planie, a aktorka oskarża go o molestowanie seksualne i próby wymuszenia dodania intymnych scen. W czerwcu sąd odrzucił wcześniejsze roszczenia gwiazdora, w tym również pozew przeciwko "The New York Times" wart 250 mln dolarów, podkreślając znaczenie przepisów chroniących osoby zgłaszające przypadki nadużyć w przemyśle filmowym. Jak przekazał informator magazynu "People", aktorka zareagowała na ten wyrok łzami i ogromną ulgą. Teraz okazuje się, że ostateczne zamknięcie sprawy nastąpiło 31 października, kiedy sędzia przychylił się do wniosku Blake Lively o zakończenie postępowania i zwrot kosztów prawnych. Warto jednak zaznaczyć, że wyrok nie jest prawomocny i Baldoni wciąż ma możliwość odwołania się do wyższej instancji, z czego pewnie skorzysta. 

Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego o nieodpowiednie zachowanie na planie filmowym. Sprawa wciąż jest w toku 

Choć sąd zamknął sprawę o zniesławienie, to okazuje się, ze zarzuty Blake Lively wobec Baldoniego wciąż pozostają aktualne. Aktorka utrzymuje, że reżyser próbował wymusić intymne sceny i zadawał jej osobiste pytania dotyczące życia prywatnego z Ryanem Reynoldsem. Przedstawiciele aktora konsekwentnie zaprzeczają wszystkim oskarżeniom, twierdząc, że to element kampanii mającej na celu zdyskredytowanie reżysera. Tymczasem eksperci prawni podkreślają, że choć proces o zniesławienie został zakończony, sprawy o charakterze prywatnym i zarzuty dotyczące molestowania nadal mogą mieć wpływ na wizerunek Baldoniego. Co więcej, kolejne kroki prawne obu stron mogą doprowadzić do nowych postępowań. 

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło