Nowe przepisy dot. podatku bankowego oraz CIT dla banków mają na celu zwiększenie wpływów do budżetu państwa w odpowiedzi na aktualne wyzwania gospodarcze. Tak planowane zmiany uzasadnia strona rządowa.
Zgodnie z projektem, stawka podatku CIT dla banków wzrośnie z obecnych 19 proc. do 30 proc. w 2026 r. W kolejnym roku podatek wyniesie 26 proc., a od 2028 r. – 23 proc. Jak wyjaśnił rzecznik rządu Adam Szłapka, decyzja ta dotyczy przede wszystkim największych oraz najbardziej dochodowych instytucji finansowych.
– Nikomu nie muszę tłumaczyć, jak poważna jest sytuacja międzynarodowa – mówił Szłapka na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu. – Środki finansowe są bardzo potrzebne. Ze względu na inflację wysokie były stopy procentowe, co odbiło się na bardzo wysokich dochodach banków, stąd Rada Ministrów na wniosek ministra finansów zaproponowała, aby te najsilniejsze finansowo podmioty, które najwięcej zarabiają, objąć powiększonym podatkiem CIT – poinformował.
200 mln zł na kwiatach – biznes, który kwitnie. Karol Pawlak w Biznes Klasie
Zmiany w podatku bankowym
Projekt przewiduje również obniżenie podatku bankowego. Obecna stawka 0,0366 proc. podstawy opodatkowania zostanie zmniejszona do 0,0329 proc. od 2027 r., a od 2028 r. wyniesie 0,0293 proc. podstawy opodatkowania.
Nowe przepisy dotyczące CIT dla banków mają wejść w życie 1 stycznia 2026 r., natomiast zmiany w podatku bankowym zaczną obowiązywać rok później.
Według oceny skutków regulacji, w 2026 r. podwyżka CIT ma przynieść budżetowi 6,6 mld zł, a w ciągu dekady – łącznie 38,2 mld zł. Z kolei obniżka podatku bankowego oznacza dla budżetu stratę 14,8 mld zł do 2035 r. Ostatecznie, w perspektywie 10 lat, budżet państwa ma zyskać ok. 15 mld zł.
Argumenty premiera Donalda Tuska
Przed posiedzeniem rządu premier Donald Tusk powiedział: - Jeśli nasze państwo ma być państwem, które opiekuje się słabszymi, które gwarantuje wyższe zarobki, państwem, które ma być bezpieczne — a więc wymaga to gigantycznych inwestycji w naszą armię — to powoduje, że potrzebujemy po prostu więcej pieniędzy — wyjaśnił.
Szef rządu podkreślił, że rząd bardzo chce uniknąć obciążania polskich rodzin wyższymi składkami czy podatkami. Obiecał też, że podatek nie uderzy w realną kondycję banków.
— Będzie to większe obciążenie, ale kogo obciążyć, jak nie tych, którzy mają tych pieniędzy najwięcej — dodał. - Lepiej opodatkować banki niż polskie rodziny, tym bardziej że banki są w bardzo dobrej kondycji finansowej — stwierdził premier.

1 miesiąc temu
16




English (US) ·
Polish (PL) ·