Rząd chce dwóch elektrowni jądrowych. Oto najnowsze plany

Resort przemysłu skierował do konsultacji projekt aktualizacji Programu polskiej energetyki jądrowej (PPEJ), według którego rozpoczęcie komercyjnej pracy pierwszego bloku elektrowni jądrowej na Pomorzu ma nastąpić w 2036 r. Konsultacje dokumentu potrwają do 25 lipca.

fot. Artush / / Shutterstock

"Celem Programu polskiej energetyki jądrowej (PPEJ) jest budowa oraz oddanie do eksploatacji dwóch elektrowni jądrowych o łącznej mocy zainstalowanej od ok. 6 do ok. 9 GWe w oparciu o sprawdzone, wielkoskalowe, wodne reaktory jądrowe generacji III(+) oraz stworzenie warunków do dalszego rozwoju energetyki jądrowej" - napisano w skierowanym do konsultacji dokumencie.

W załączonym harmonogramie budowy pierwszej elektrowni jądrowej w gminie Lubiatowo-Kopalino wskazano rozpoczęcie prac budowlanych (pierwszy beton jądrowy) w 2028 r. oraz rozpoczęcie komercyjnej pracy bloku nr 1 w 2036 roku.

W zapisach dotyczących finansowania budowy pierwszej elektrowni jądrowej potwierdzono model wynikający z przyjętych wcześniej dokumentów rządowych.

Jest to 30-proc. udział kapitału własnego, który zostanie zapewniony w ramach dokapitalizowania PEJ przez Skarb Państwa jako jedynego inwestora w projekcie oraz udział finansowania dłużnego na poziomie 70 proc., objętego w 100 proc. gwarancjami Skarbu Państwa, którego głównym źródłem będą agencje kredytów eksportowych, a w zakresie uzupełniającym również inne polskie i zagraniczne instytucje finansowe.

Przyjęta już ustawa o przygotowaniu i realizacji inwestycji obiektów energetyki jądrowej zakłada przekazanie na część kapitałową projektu EJ1 kwoty 60,2 mld złotych w latach 2025-2030.

Jeśli chodzi o drugą planowaną elektrownię jądrową w Polsce, to szczególna uwaga ma - według dokumentu - być zwrócona na ofertę finansową obejmującą zarówno finansowanie dłużne, jak i udział kapitałowy dostawcy technologii lub generalnego wykonawcy lub innego podmiotu wchodzącego w skład konsorcjum oferentów, przynajmniej na etapie budowy.

"Będzie to stanowiło czynnik motywujący do zrealizowania prac w pierwotnym harmonogramie i kosztorysie" - podkreślono.

Bełchatów, Kozienice, Połaniec oraz Konin? Wciąż nie wiadomo, gdzie stanie 2. elektrownia atomowa

Ponadto ważny będzie wybór technologii i generalnego wykonawcy w trybie konkurencyjnym, co ma pozwolić na uzyskanie najlepszych możliwych warunków cenowych i pozacenowych oferty na budowę EJ2.

Inne wyróżnione kwestie to znaczący udział polskich firm wykonawczych w projekcie (tzw. local content).

"Dzięki temu wzrosną ich możliwości eksportowe. Celem powinno być osiąganie coraz wyższego udziału polskich firm wykonawczych wraz z każdym kolejnym blokiem" - wskazano.

Podkreślono też udział odbiorców końcowych we własności elektrowni przy zachowaniu niezbędnej kontrola SP nad spółką jądrową, w tym kontroli nad obrotem akcjami lub udziałami, z poszanowaniem praw pozostałych właścicieli.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, w dokumencie napisano, PGE i Enea mogą w ramach PPEJ prowadzić prace związane z przygotowaniem inwestycji jądrowych we wskazanych w PPEJ lokalizacjach pod EJ2, czyli odpowiednio: Bełchatów, Kozienice, Połaniec oraz Konin.

"Spółka Polskie Elektrownie Jądrowe będzie kontynuować rozpoczęte wstępne prace przygotowawcze dla inwestycji w EJ2 (...). Docelowa struktura właścicielska projektu zostanie ustalona już po wstępnym etapie przygotowawczym, uwzględniając wymogi prawa krajowego i prawa UE oraz biorąc pod uwagę uwarunkowania aktualne na moment jej ustalania" - wskazano.

PPEJ opisuje też prace związane z budową infrastruktury towarzyszącej dla przyszłych elektrowni jądrowych w Polsce. (PAP Biznes)

jz/ asa/