Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
- Jeśli chcesz podzielić się spostrzeżeniami, napisz do mnie: karolina.branska@medonet.pl
- Dobrze dbasz o zdrowie? Odpowiesz na te pytania i poznaj swój Indeks Zdrowia!
- Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onetu
Szpitalne jedzenie nie było dotąd wzorowe. Oto największe zarzuty
Zarówno raport Najwyższej Izby Kontroli z 2018 r., jak i nowsze ustalenia Państwowej Inspekcji Sanitarnej z 2023 r. pokazują, że żywienie pacjentów w polskich szpitalach wciąż pozostawia wiele do życzenia. Lista problemów jest długa – i niestety, dobrze znana zarówno pacjentom, jak i personelowi.
Największy zarzut? Jadłospisy są źle zbilansowane. Posiłki często mają zbyt mało kalorii, nie dostarczają odpowiedniej ilości białka, a warzywa i owoce pojawiają się w nich sporadycznie. Zamiast tego dominują produkty tłuste, przetworzone i ubogie w wartości odżywcze. Do tego dochodzi nadmiar soli i brak zdrowych tłuszczów roślinnych.
Nie lepiej wygląda kwestia różnorodności. Śniadania i kolacje bywają monotonne, a dania często się powtarzają. W menu królują smażone potrawy, konserwy, pasztety i zupy z proszku. Trudno mówić o diecie wspierającej leczenie, gdy pacjent dostaje mielonkę i dżem w saszetce.
Kolejny problem to brak przejrzystości. Pacjenci często nie wiedzą, co dokładnie jedzą, jakie składniki zawierają posiłki i czy zawierają alergeny. Do tego dochodzą zbyt długie przerwy między posiłkami – nawet ponad 14 godzin w nocy – co nie sprzyja ani zdrowieniu, ani komfortowi.
Na koniec warto wspomnieć o chaosie w nazewnictwie diet. W szpitalach funkcjonują dziesiątki różnych nazw – od "trzustkowej" po "dietę Karela" – co utrudnia standaryzację i kontrolę jakości. Właśnie te nieprawidłowości skłoniły Ministerstwo Zdrowia do działania. Nowe przepisy mają wprowadzić jasne zasady, które poprawią jakość żywienia i uczynią z diety realne wsparcie w procesie leczenia.
- Pacjenci jednak nie zawsze krytykują jedzenie. Polecamy ci artykuł: Pokazała zdjęcia ze szpitala. Inni pacjenci są w szoku. "Aż wierzyć się nie chce".
"W związku z powyższymi uchybieniami odnotowanymi przez Państwową Inspekcję Sanitarną oraz Najwyższą Izbę Kontroli minister właściwy do spraw zdrowia podjął decyzję o opracowaniu standardu, który kompleksowo określi zasady żywienia szpitalnego. W projektowanym rozporządzeniu przyjęto, że szpital ma obowiązek zapewnić pacjentom wyżywienie odpowiednie do stanu zdrowia, w oparciu o wymagania (wymienione poniżej)" — czytamy w rozporządzeniu opublikowanym przez Ministerstwo Zdrowia. Z całością dokumentu zapoznasz się TUTAJ.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoTo ma się zmienić. Jadłospisy będą jawne, a pacjenci – wysłuchani
"Odpowiednie żywienie pacjentów w szpitalu to nie dodatek, lecz integralna część procesu leczenia. Dobrze odżywiony pacjent szybciej wraca do zdrowia, rzadziej doświadcza powikłań i krócej przebywa w szpitalu. To przekłada się nie tylko na lepszy stan fizyczny i psychiczny pacjentów, ale również na obniżenie całkowitych kosztów leczenia" — czytamy na stronie internetowej gov.pl.
- Czy wiesz, że możesz skorzystać z pomocy dietetyka całkowicie za darmo i bez wychodzenia z domu? Poczytaj o dietach na NFZ: Prywatnie płacimy za to kilkaset złotych. NFZ rozdaje świadczenie za darmo.
26 czerwca 2025 r. do konsultacji publicznych trafił projekt rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia, który ma uporządkować zasady żywienia pacjentów w szpitalach. Chodzi o to, by posiłki były zdrowe, dobrze zbilansowane i dopasowane do stanu zdrowia – zgodnie z aktualną wiedzą medyczną i zasadami dietetyki.
Nowe przepisy mają wprowadzić m.in.:
- jednolite nazewnictwo i kody diet szpitalnych,
- opis diet dla różnych grup pacjentów – dorosłych, dzieci, młodzieży, kobiet w ciąży i karmiących,
- listę produktów zalecanych i tych, które powinny być wykluczone,
- konkretne wymagania dotyczące wartości energetycznej i odżywczej posiłków.
Jadłospisy będą przygotowywane przez dietetyków, a lekarz – po ocenie stanu odżywienia pacjenta – zdecyduje o rodzaju diety, jej czasie trwania i ewentualnych zmianach (czasem po konsultacji z dietetykiem).
Co ważne, dieta ma być nie tylko zgodna z potrzebami zdrowotnymi, ale – jeśli pozwoli na to stan pacjenta – również z jego przekonaniami, np. dotyczącymi wegetarianizmu.
- To może cię zainteresować: Dieta DASH to skarb dla osób po 50. roku życia. Pomaga żyć dłużej i zdrowiej.
Nowe przepisy zakładają, że szpitale będą musiały regularnie sprawdzać jakość serwowanych posiłków. Chodzi m.in. o okresowe badania laboratoryjne oraz zbieranie opinii od pacjentów. Co więcej, każda placówka będzie zobowiązana do stworzenia specjalnej zakładki na swojej stronie internetowej – "Żywienie dla zdrowia". To tam mają się pojawiać aktualne jadłospisy, wyniki badań, materiały edukacyjne oparte na rzetelnej wiedzy oraz formularz do zgłaszania uwag.
Nowe standardy będą obowiązywać także wtedy, gdy szpital korzysta z usług firm zewnętrznych. Oznacza to, że również cateringi będą musiały dostosować się do nowych wymagań – zarówno pod względem jakości, jak i dokumentacji. W dłuższej perspektywie może to pozytywnie wpłynąć na rozwój rynku usług żywieniowych, zwłaszcza tych oferowanych przez mniejsze firmy.
Na wdrożenie nowych zasad szpitale dostaną dodatkowe środki. Co ważne – nie odbędzie się to kosztem innych świadczeń zdrowotnych. Uwagi do projektu można zgłaszać do 15 lipca 2025 r.
Redakcja poleca: Obniżają ciśnienie i chronią nerki. Jemy ich zdecydowanie za mało.
Jakie diety będą dostępne w szpitalach? Zmiany już są na horyzoncie
W projekcie Ministerstwa Zdrowia, który trafił do konsultacji publicznych 26 czerwca, czytamy, że: "W przypadku diet rekomendowanych dla osób dorosłych zaproponowano poniższą nomenklaturę diet:
- dieta podstawowa;
- dieta łatwostrawna;
- dieta łatwostrawna z ograniczeniem tłuszczu;
- dieta łatwostrawna z ograniczeniem substancji pobudzających wydzielanie soku żołądkowego;
- dieta bogatoresztkowa;
- dieta z ograniczeniem łatwo przyswajalnych węglowodanów;
- dieta o kontrolowanej zawartości kwasów tłuszczowych;
- dieta ubogoenergetyczna;
- dieta bogatobiałkowa;
- dieta niskobiałkowa;
- dieta eliminacyjna;
- dieta papkowata;
- dieta płynna;
- dieta płynna wzmocniona".
Sprawdź również: Dieta MIND jest genialna dla seniorów. Poprawia funkcje poznawcze.
"W przypadku diet rekomendowanych dla osób dorosłych przyjęto wartość energetyczną w zakresie 1800–2400 kcal/dobę bez podziału na płeć. Przy ustalaniu wartości energetycznej diet pacjentów należy wziąć pod uwagę, iż większość chorych przebywających w szpitalach odznacza się małą aktywnością fizyczną" — dodano w uzasadnieniu.
I na koniec najważniejsze: placówki medyczne będą miały czas do 1 marca 2026 r. na wdrożenie wymogów określonych w nowym rozporządzeniu. Przepisy zaczną obowiązywać od 1 października 2025 r.