Rozmowy Rosja-Ukraina w Stambule bez przełomu. Ultimatum Trumpa nie działa

1 tydzień temu 12

2025-07-24 08:17, akt.2025-07-24 08:25

publikacja
2025-07-24 08:17

aktualizacja
2025-07-24 08:25

Wygląda na to, że ultimatum postawione Rosji przez prezydenta USA Donalda Trumpa nie przybliża końca wojny - ocenił dziennik „Wall Street Journal”. Kolejna runda rozmów delegacji Ukrainy i Rosji w Stambule nie przyniosła przełomu - podkreśla gazeta.

Rozmowy Rosja-Ukraina w Stambule bez przełomu. Ultimatum Trumpa nie działa
Rozmowy Rosja-Ukraina w Stambule bez przełomu. Ultimatum Trumpa nie działa
fot. Murad Sezer / /  Reuters / Forum

W ubiegłym tygodniu Trump zapowiedział, że jeśli w ciągu 50 dni nie dojdzie do porozumienia z Moskwą w sprawie wojny w Ukrainie, ogłosi 100-procentowe cła na Rosję i jej partnerów handlowych. Groźby prezydenta nie wydają się jednak zbliżać Rosji i Ukrainy do końca wojny - podkreśla w środę „Wall Street Journal”.

„Impas pokazał, że niedawne ostrzeżenia Trumpa nie przyczyniły się w najmniejszym stopniu do ustępstw ze strony Moskwy”- czytamy. Rosja nie rezygnuje ze swoich maksymalistycznych żądań względem Kijowa, które oznaczałyby rosyjską dominację nad Ukrainą.

Gazeta zaznaczyła, że środowe rosyjsko-ukraińskie rozmowy w Stambule, które trwały mniej niż godzinę, przyniosły niewielkie rezultaty. Oczekiwania wobec ich wyników też nie były wysokie - dodał konserwatywny dziennik.

Mimo tego, że Trump wyraża frustrację z powodu rosyjskich ataków na Ukrainę, prezydent USA nie wywiera na Moskwę odpowiednio silnej presji, która jest potrzebna, by doprowadzić do zakończenia wojny - podkreślają analitycy.

„New York Times” podał, że ze względu ultimatum Trumpa prace nad pakietem sankcji wobec Rosji i jej partnerów handlowych w amerykańskim Senacie zostały wstrzymane. Kary zawarte w projekcie senatorów są dużo surowsze od groźby przedstawionej przez Trumpa. Pakiet przewiduje nałożenie ceł w wysokości co najmniej 500 proc. na import z Rosji oraz innych krajów handlujących z Moskwa.

Ukraina zaproponowała Rosji zorganizowanie szczytu przywódców z udziałem Trumpa i Erdogana

Zaproponowaliśmy Rosji zorganizowanie szczytu z udziałem naszych przywódców do końca sierpnia, którego celem będzie zakończenie wojny - poinformował w środę szef ukraińskiej delegacji Rustem Umierow po zakończeniu w Stambule trzeciej rundy negocjacji pokojowych z udziałem delegacji ukraińskiej i rosyjskiej.

- Ukraina zaproponowała stronie rosyjskiej zorganizowanie spotkania naszych przywódców z udziałem prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana i prezydenta USA Donalda Trumpa przed końcem sierpnia - powiedział Umierow.

Podobne oświadczenie wygłosił rzecznik prasowy ukraińskiego MSZ Heorhij Tychyj, który powiedział, że strona ukraińska nalega na spotkanie przywódców Ukrainy i Rosji w celu podjęcia realnych kroków na rzecz pokoju. Podkreślił, że prezydent Wołodymyr Zełenski jest gotowy spotkać się z Władimirem Putinem w dowolnym dniu, kiedy tylko zajdzie taka potrzeba.

- W Rosji jest jedna osoba, która podejmuje decyzje. I jeśli chcemy podejmować ważne decyzje, takie jak zawieszenie broni czy inne, oczywiście, potrzebujemy tej osoby (...). Jeśli Putin wyjdzie jutro i powie: „Jestem gotowy spotkać się z prezydentem Zełenskim”, prezydent Zełenski będzie gotowy spotkać się z nim jutro – powiedział Tychy na spotkaniu z dziennikarzami.

Po zakończeniu rozmów w Stambule Umierow oświadczył też, że strona ukraińska zadeklarowała również gotowość do zawieszenia broni, w tym wstrzymanie ataków na infrastrukturę krytyczną i cywilną.

Podkreślił, że Rosja i Ukraina uzgodniły dalszą wymianę jeńców wojskowych i cywilnych i nie przeprowadzą nowej rundy negocjacji, dopóki najnowsze ustalenia nie zostaną zrealizowane. Według niego wymiana humanitarna między obydwoma krajami obejmie ponad 1200 osób.

Informację o planach wymiany jeńców potwierdził też szef rosyjskiej delegacji Władimir Medinski, który poinformował, że zaproponował także stronie ukraińskiej rozważenie idei wprowadzania krótkich rozejmów w walkach między Ukraińcami i Rosjanami.

- Po raz kolejny zaproponowaliśmy stronie ukraińskiej rozważenie (...) ustanowienia krótkich rozejmów na linii frontu, trwających od 24 do 48 godzin, aby zespoły medyczne mogły ewakuować rannych, a dowódcy mogli odzyskać ciała swoich żołnierzy – powiedział Miedinski.

Dodał, że zadeklarował też gotowość do wydania kolejnych 3000 ciał poległych ukraińskich żołnierzy.

Zapytany o apel Ukrainy o spotkanie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i przywódcy Rosji Władimira Putina, stwierdził, że taki szczyt powinien służyć jedynie podpisywaniu dokumentów, a nie prowadzeniu rozmów.

Medinski poinformował również, że w środę w Stambule obie delegacje omówiły kwestie zawarte w memorandach, wymienionych podczas drugiej rundy rozmów w Turcji. - Omówiliśmy stanowiska przedstawione przez nasze strony w memorandach złożonych ostatnim razem – zakomunikował i stwierdził, że stanowiska Kijowa i Moskwy nadl sa bardzo rozbieżne. Zadeklarował jednak, że obydwie delegacje zgodziły się na kontynuowanie kontaktów.

Trzecia runda negocjacji pokojowych z udziałem delegacji Ukrainy i Rosji w Stambule zakończyła się w środę wieczorem po niespełna godzinie. Według rosyjskiej agencji TASS rozmowy w pałacu Ciragan w Stambule trwały zaledwie 40 minut.

Przed rozpoczęciem spotkania w pełnym formacie szefowie delegacji Miedinski i Umierow przeprowadzili rozmowę w cztery oczy.

Wcześniej w tym roku odbyły się dwie rundy negocjacji między Ukraina i Rosją - obydwie w Stambule, 16 maja i 2 czerwca. Rozmowy doprowadziły do serii wymian jeńców wojennych i zwrotu ciał poległych żołnierzy. Obie strony wymieniły się także memorandami dotyczącymi porozumienia o zawieszeniu broni, ale poza tym nie poczyniono żadnych kroków w kierunku pokoju. Kijów i Moskwa nadal mają odmienne zdanie na temat warunków ewentualnego rozejmu.

W Stambule po niespełna godzinie zakończyły się rozmowy delegacji Ukrainy i Rosji

W Stambule po niespełna godzinie zakończyła się w środę wieczorem trzecia runda negocjacji pokojowych z udziałem delegacji Ukrainy i Rosji - poinformował ukraiński nadawca Suspilne.

Według rosyjskiej agencji TASS rozmowy w pałacu Ciragan w Stambule trwały zaledwie 40 minut.

Reuters pisze, że obie strony zgodziły się na wymianę większej liczby jeńców wojennych, w tym wojskowych i cywilów. - Główny rezultat rozmów: wymiana nie tylko personelu wojskowego, ale także cywilów - cytuje Reuters anonimowe źródło.

Wcześniej w tym roku odbyły się dwie rundy negocjacji między Ukraina i Rosją - obydwie w Stambule, 16 maja i 2 czerwca. Rozmowy doprowadziły do serii wymian jeńców wojennych i zwrotu ciał poległych żołnierzy. Obie strony wymieniły się także memorandami dotyczącymi porozumienia o zawieszeniu broni, ale poza tym nie poczyniono żadnych kroków w kierunku pokoju. Kijów i Moskwa nadal mają odmienne zdanie na temat warunków ewentualnego rozejmu. (PAP)

zm/ kar/

Z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska (PAP)

ndz/ san/

Przeczytaj źródło