W przyszłym tygodniu marszałek Sejmu Szymon Hołownia przedstawi szczegóły dotyczące zmian w kwestii rozliczania kilometrówek. Hołownia od wielu miesięcy posiadał analizy dotyczące tego, jak można wprowadzić regulacje w tej sprawie - dowiedział się dziennikarz RMF FM Kacper Wróblewski.
- W Sejmie znów rozgorzała dyskusja o tzw. kilometrówkach, czyli rozliczaniu przez posłów kosztów przejazdów prywatnymi samochodami. Temat nagłośniła posłanka Razem Marcelina Zawisza, która ujawniła, że niektórzy parlamentarzyści wydają na dojazdy nawet ponad 100 tysięcy złotych rocznie.
- Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapowiedział, że przedstawi propozycję nowych zasad rozliczania kosztów podróży. Jak ustaliło RMF FM, gotowe rozwiązania czekają już od ponad roku na jego biurku.
- Projekt ustawy w tej sprawie miała przygotować posłanka Polski 2050 Joanna Mucha, jednak ostatecznie to Hołownia przedstawi własną propozycję. Posłowie różnych ugrupowań deklarują gotowość do stosowania się do nowych przepisów i apelują o szybkie zakończenie prac nad zmianami.
- Nowe regulacje mają szansę zakończyć wieloletni spór i wprowadzić większą przejrzystość w rozliczaniu poselskich wydatków na dojazdy.
- Więcej aktualnych informacji znajdziecie na stronie głównej RMF24.pl.
Po raz kolejny w Sejmie rozpoczęła się dyskusja dotycząca rozliczania się przez posłów z kosztów przejazdów samochodami prywatnymi. Chodzi o tzw. kilometrówki. We wrześniu posłanka Razem Marcelina Zawisza wyliczała na mównicy, ile posłowie wydają na dojazdy do Sejmu. Henryk Kiepura, łącznie kilometrówka i wynajem samochodu - 102 tysiące, Paweł Bejda - prawie 86 tysięcy, Cezary Tomczyk - 81 tysięcy, Michał Gramatyka - 56 tysięcy i Robert Kropiwnicki - 54,7 tysiąca - mówiła posłanka Zawisza.
Na ostatnim posiedzeniu Sejmu Szymon Hołownia zadeklarował, że przedstawi plan uregulowania tej kwestii.
Według informacji RMF FM marszałek Sejmu ponad rok temu zlecił Kancelarii Sejmu, aby przygotowano kilka propozycji rozwiązania problemu tzw. kilometrówek. Szymon Hołownia dokumenty te otrzymał, jednak konkretne propozycje polityk ma przedstawić dopiero teraz.
Uważam, że za długo się z tym tematem bawimy. Na początku kadencji kilometrówka powinna być zlikwidowana. Jeżeli ktoś chce rozliczać koszty paliwa, powinien przedstawiać faktury. To proste rozwiązanie. Cięciem noża należy ten cały bałagan zakończyć, natomiast przygotowywanie przez dwa lata analiz w sprawie tak prostego problemu, jest głęboką przesadą i traceniem czasu - uważa wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak z Konfederacji, który w rozmowie z RMF FM dodaje: Sam mechanizm kilometrówki jest w tej chwili całkowicie nieweryfikowalny. To zachęca do tego, żeby traktować to jako prywatny fundusz na wszelkiego rodzaju wydatki.
Według informacji RMF FM posłowie Polski 2050 chcieli zaproponować projekt ustawy dotyczący nowego sposobu rozliczania kilometrówek, a odpowiedzialną za przygotowanie przepisów miała być posłanka Joanna Mucha, jednak ostatecznie to Marszałek Sejmu, który ma na biurku gotowe pomysły na rozwiązanie problemu, postanowił, że przedstawi swoją propozycję. Mówimy dużo o tym, że jest to kontrowersyjna sprawa. Ja nie mam z tym problemu. Nie przekraczam tych kilometrówek. Jeśli trzeba będzie to rozliczać, to nie widzę w tym problemu. Nie mam nic do ukrycia - mówi nam posłanka Polski 2050 Ewa Szymanowska.
Jestem zwolennikiem, żeby przestać o tym gadać, tylko to zrobić. Jeżeli będą nowe regulacje, to ja będę się do nich stosował. Czekamy na ten nowy system - podkreśla Tomasz Trela z Lewicy.

2 tygodni temu
14






English (US) ·
Polish (PL) ·