Rozczarowująca prognoza dla fanów zimy. Europejskie modele nie pozostawiają złudzeń

Tej zimy nie czekają na nas fale mrozu

Europejskie Centrum Prognoz Średnioterminowych (ECMWF) podało pierwsze prognozy opadów śniegu w 2025 roku. "Ma być cieplej niż zwykle, jednak nie przewiduje się znacznych odchyłów od normy. Jak prognozuje ECMWF, anomalie wyniosą około 1 stopień Celsjusza, co oznacza, że najprawdopodobniej nie czekają na nas długotrwałe fale mrozów" - opisuje portal planeta.pl. Serwis donosi, że w tym roku są małe szanse na śnieg w listopadzie w Polsce. Jednak w Norwegii i Islandii w tym okresie już prognozowane są śnieżyce. W grudniu z kolei w całej Europie białego puchu będzie zdecydowanie mniej niż w poprzednich latach. "Nawet w Alpach i na Islandii wystąpią niemałe niedobory" - czytamy. Z kolei w naszym kraju największe szanse na opady śniegu w tym okresie mają północne regiony oraz góry. Na śnieg w tym miesiącu mogą liczyć mieszkańcy sporej części Rosji, południowo-wschodniej Norwegii i części Bałkanów.

Gdzie spadnie śnieg w styczniu?

Jeśli chodzi o styczeń, to regularna pokrywa śnieżna w styczniu powinna pojawić się w Wielkiej Brytanii, części Niemiec i w Turcji. Większych opadów można spodziewać się także na południu Polski. Szczególnie obficie ma sypać w Alpach. Wschodnia i północna część kontynentu, zwłaszcza Norwegia, prawdopodobnie odnotują opady poniżej normy. Według obecnych prognoz zatem wygląda na to, że tej zimy śniegu będzie mniej niż zwykle. Trzeba jednak pamiętać, że prognozy długoterminowe niosą ze sobą margines błędu, dlatego należy je traktować z dystansem.

Ostrzeżenia przed burzami

Tymczasem w poniedziałek Instytut Metrologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed burzami na południu Polski. Ostrzeżenia drugiego stopnia obowiązują w Tatrach, gdzie prognozowane są burze. Mogą towarzyszyć im bardzo silne opady deszczu do 55 milimetrów oraz porywy wiatru do 65 kilometrów na godzinę. Lokalnie może wystąpić grad. Na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie i Śląsku oraz w Małopolsce i na Podkarpaciu, a także w południowych powiatach województw wielkopolskiego i świętokrzyskiego synoptycy przewidują opady do 35 milimetrów oraz silne porywy wiatru. Również tam lokalnie można spodziewać się opadów gradu.