Rosjanie szykują desant przez Dniepr? Musieliby całkiem postradać zmysły

4 dni temu 10
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Kolejny tydzień Rosja nieudolnie starała się udowodnić, że potrafi prowadzić ofensywę w więcej niż jednym wymiarze. Choć front płonie w Pokrowsku i pod Toreckiem, a lotnictwo rosyjskie zrzuca setki bomb szybujących, efekty są znikome.

Rosjanie wciąż prowadzą działania ofensywne na szerokim froncie, próbując testować ukraińską obronę w wielu punktach jednocześnie. Nie są jednak przełożyć tego na większy sukces operacyjny, choć osiągają niewielkie zdobycze terenowe. W wielu przypadkach działania przypominają desperackie "pchanie frontu" bez głębszego planu.

Rosjanie po opanowaniu sytuacji w obwodzie kurskim zaczęli przerzucać część zaangażowanych tam sił do Donbasu i już widać tego pierwsze efekty. Na północ od Wełykiej Nowosiłki w kierunku osiedla Komar po tygodniach walk siłom rosyjskim udało się wkroczyć do tej miejscowości. Walki trwają obecnie wśród ruin. Stało się to dzięki wzmocnieniu odcinka przez 40. Brygadę Piechoty Morskiej.

Przeczytaj źródło