Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Ratyfikacja protokołu
"Kreml kontynuuje wysiłki na rzecz zwiększenia rosyjskiej siły bojowej poprzez ustalenie warunków podporządkowania sił sojuszniczych Rosji z Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (OUBZ) pod rosyjskie dowództwo wojskowe" - pisze w swojej analizie Instytut Studiów nad Wojną (ISW). Amerykański think-tank podaje, że 24 czerwca Duma Państwowa ratyfikowała protokół, który pozwala państwom OUBZ wysłać swoje wojska na terytorium innego państwa organizacji w przypadku m.in. konfliktu zbrojnego, zagrożeń, sytuacji kryzysowych i ćwiczeń lub po to, aby pomagać pomoc humanitarną. Ratyfikowany protokół zmienia czas, po jakim wojska mogą być wysłane na terytorium kraju członkowskiego OUBZ. Wcześniej było to 30 dni, a w myśl zmienionych przepisów będzie to możliwe już po jednym dniu.
"Kreml próbuje podporządkować sobie armie byłych państw radzieckich"
"Protokół wprowadza również koncepcję 'dowództwa formacji', które będzie dowodzić siłami zbrojnymi OUBZ wysłanymi do jednego państwa OUBZ" - piszą analitycy z ISW. Jak dodają, "dowództwo formacji" prawdopodobnie będzie zdominowane przez Rosję. Rada Bezpieczeństwa Zbiorowego OUBZ zatwierdziła protokół w listopadzie 2024 r. "ISW od dawna ocenia, że Kreml próbuje podporządkować armie byłych państw radzieckich rosyjskim siłom zbrojnym, aby odtworzyć wielonarodową armię połączoną w dawnej przestrzeni radzieckiej" - czytamy w analizie. Eksperci zwracają uwagę, że zachodnie oceny dotyczące przyszłych zdolności bojowych Rosji muszą uwzględniać siły rosyjskich sojuszników z OUBZ. Oprócz Rosji do Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym należą: Armenia, Białoruś, Kazachstan, Kirgistan i Tadżykistan.
Zobacz wideo Jak wypoczywają politycy? Letnie plany prosto z sejmu
Atak dronowy na Rosję
W nocy na terytorium Rosji doszło do ataku ukraińskimi dronami. Kilkanaście maszyn eksplodowało w rejonie obwodu rostowskiego. W Taganrogu uszkodzona została konstrukcja stadionu. Rosyjska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła w granicach obwodu rostowskiego 18 dronów. Część bezzałogowców spadła na okoliczne budynki i eksplodowała. W Taganrogu wybuch uszkodził jedną ze ścian stadionu i spowodował pożar dachu. Eksplozja była tak silna, że w okolicznych blokach z okien wyleciały szyby. Odłamki zerwały przewody linii wysokiego napięcia. Drony wybuchały także nad rosyjskimi miastami leżącymi na wybrzeżu Morza Azowskiego. W mieście Azow odłamki spadających maszyn uszkodziły dach magazynu zbożowego oraz elewacje znajdującego się w pobliżu zakładu. Ukraińskie bezzałogowce atakowały również cele w obwodach briańskim, kurskim i w Kraju Krasnodarskim, a także na okupowanym przez Rosję Krymie.