Rosja wykorzystuje zabójstwo Charliego Kirka. Internet zalewają teorie spiskowe

3 tygodni temu 32

Rosja ma długą tradycję wykorzystywania polaryzacji w Ameryce do realizacji własnych celów, a zabójstwo Kirka jest idealnym pretekstem do tego, aby podsycać podziały – powiedział PAP Bret Schafer z GMF i podkreślił, że zastrzelony w trakcie spotkania ze studentami Uniwersytetu Utah Valley Kirk miał w Ameryce zarówno zagorzałych zwolenników, jak i przeciwników. Także wśród polityków.

Dezinformacja ze strony Rosji, Chin i Iranu

Rosjanie mają więc, według rozmówcy PAP, ułatwione zadanie i wystarczy, że nagłaśniają przekazy partyjne Demokratów i Republikanów.

Jak podały amerykańskie media, m.in. Associated Press i portal specjalizujący się w analizie mediów NewsGuardrealitycheck.com, fałszywe oskarżenia na temat śmierci Kirka szerzą także ośrodki dezinformacji chińskiej i irańskiej.

Według NewsGuard od 10 września, dnia zabójstwa Kirka, do 17 września w oficjalnych mediach Rosji, Chin i Iranu pojawiło się 6,2 tys. wzmianek na temat śmierci Amerykanina.

Irańska propaganda oskarża o jego zabójstwo Izrael, a Chińczycy skupiają się na brutalnym charakterze śmierci Kirka. Amerykanin został postrzelony w szyję i wykrwawiał się na oczach zebranych, dlatego chińska propaganda przedstawia Stany Zjednoczone jako kraj okrutnych posiadaczy broni i ekstremistów, zmierzający w stronę wojny domowej.

Oskarżenia Ukrainy o zabójstwo Charliego Kirka

Według NewsGuard w sieci przeważają jednak teorie rozpowszechniane przez rosyjską machinę propagandową, która nie tylko podsyca amerykańskie podziały, ale szerzy także fałszywą informację, że za śmiercią amerykańskiego konserwatysty stoi Ukraina.

Na przykład rosyjska agencja informacyjna TASS opublikowała opinię Artema Dmytruka, deputowanego z Odessy, który uciekł do Wielkiej Brytanii z powodu oskarżeń o atak na mundurowych, który twierdził, że "w zabójstwie Kirka maczał palce reżim Zełenskiego".

Według Ołeny Czuranowej z ukraińskiego serwisu fact-checkingowego StopFake Artem Dmytruk współpracuje obecnie z kremlowskimi propagandzistami z RT (dawniej Russia Today) i jest stałym źródłem fałszywych informacji o sytuacji w Ukrainie.

Co Charlie Kirk pisał o wojnie w Ukrainie i Zełenskim?

Jak wyjaśnił Schafer, narrację w sprawie zabójstwa Kirka narzucają także rosyjscy politycy, sugerujący, że amerykański konserwatysta mógł stać się celem ataków sił proukraińskich, którym nie podobało się jego stanowisko w sprawie wojny w Ukrainie, albo "radykalnej lewicy", która mogła ulec wpływom Ukraińców.

Kirk krytykował bowiem amerykańskie zaangażowanie w pomoc walczącej Ukrainie. 12 października 2023 roku napisał na przykład na X, że wojna w Ukrainie to "wojna bez końca", a "głęboko skorumpowana" Ukraina nigdy nie pokona Rosji. Dodał, że "cele wojenne Ukrainy obejmują zajęcie regionów etnicznie rosyjskich, mówiących po rosyjsku i pragnących być częścią Rosji.

Kirk był bardzo krytyczny wobec Zełenskiego i Ukrainy, więc nie jest zaskoczeniem, że rosyjscy propagandyści będą próbowali wykorzystać jego publiczne wypowiedzi jako dowód na to, że Ukraina miała w jakiś sposób motywację do jego zabicia, mimo że taka teza jest zupełnie nietrafiona – ocenił ekspert.

Brak powiązań zabójcy Charliego Kirka z Ukrainą

Jak zauważył Schafer, oskarżony o zastrzelenie Kirka 22-letni Tyler Robinson ze stanu Utah został już schwytany i nic nie wskazuje na jego związki z Ukrainą.

Jednak według Czuranowej Rosjanie nie rezygnują z sączenia propagandy o "ukraińskim śladzie". Rozmówczyni PAP zwróciła uwagę, że rosyjscy propagandyści rozpowszechniają teraz nieprawdziwą informację o wujku oskarżonego o zabójstwo Kirka, Mike'u Robinsonie, który miał rzekomo szkolić ukraińską armię, podczas gdy osoba ta nie tylko nie jest krewnym Tylera Robinsona, ale nie ma także nic wspólnego z ukraińską armią.

Przekonywanie ludzi w internecie "cenniejsze" niż w sądzie

Rosja nie musi przedstawiać przekonujących argumentów w sądzie, wystarczy, że przekona ludzi w internecie – ocenił Schafer i podkreślił, że oskarżanie Ukraińców o sprawstwo głośnych strzelanin w USA to standardowa procedura postępowania rosyjskich ośrodków dezinformacji.

Zrobili dokładnie to samo po postrzeleniu Donalda Trumpa w Butler w Pensylwanii (w 2024 roku w trakcie kampanii wyborczej – red.), licząc na to, że może w ten sposób jeszcze bardziej osłabią poparcie dla Ukrainy wśród konserwatystów – przypomniał Schafer.

Skrajnie polaryzująca sytuacja trudna do pogorszenia

W opinii amerykańskiego eksperta tym razem ta rosyjska operacja informacyjna nie będzie miała jednak dużego wpływu na amerykańską debatę publiczną.

Temat śmierci Kirka i tak dominuje obecnie w mediach społecznościowych i tradycyjnych i dlatego według Schafera, biorąc pod uwagę liczbę komentarzy w internecie, rosyjskim komunikatorom i mediom państwowym niełatwo będzie się przebić.

Trudno też o bardziej polaryzujące przekazy niż te płynące z naszych własnych mediów i klasy politycznej, więc sugerowanie, że Rosji udało się w jakiś sposób zaostrzyć naszą debatę, będzie naciągane. Zaczynaliśmy już od tak spolaryzowanego stanowiska, że trudno będzie znacznie pogorszyć sytuację – ocenił Schafer.

Kim był Charlie Kirk?

Słynący z bardzo kontrowersyjnych poglądów Charlie Kirk był jedną z czołowych postaci amerykańskiej prawicy oraz bliskim współpracownikiem prezydenta Trumpa. Założył organizację Turning Point USA, której celem była mobilizacja młodych konserwatywnych wyborców, a także prowadził własne media.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Przeczytaj źródło