Rogacewicz i Kaczorowska zrobili to na antenie. Huczą o tym wszyscy. "Brak szacunku"

1 dzień temu 6

Po opublikowaniu wideo z Agnieszką Kaczorowską i Marcinem Rogacewiczem internauci szybko ruszyli do komentarzy. To grało na ich niekorzyść jeszcze przed odczytaniem werdyktu. Para sama sprowadziła na siebie ten los? W "Tańcu z Gwiazdami" posunęli się daleko, a widzowie tego nie wybaczają.

Emocje w jubileuszowej edycji "Tańca z Gwiazdami"

Tegoroczna, jubileuszowa odsłona „Tanca z Gwiazdami” miała być świętem tańca, pasji i telewizyjnego spektaklu. Program, który przez lata zdobył status kultowego w świecie polskiej rozrywki, wystartował z dużym rozmachem. Nowe choreografie, gwiazdy na parkiecie, wielkie emocje oczekiwane już w pierwszych odcinkach. W komunikatach producentów podkreślano, że edycja ma być wyjątkowa, zarówno dla uczestników, jak i dla widzów.

Do udziału zaproszono osoby znane, które w minionych latach niekoniecznie kojarzyły się z tańcem. Jednym z ważnych duetów, budzących zainteresowanie od samego początku, zostali Kaczorowska i Rogacewicz. To właśnie ich obecność oraz sugestie, że mogą łączyć ich nie tylko treningi, lecz też coś więcej, nadały skandalu całemu show.

Po potwierdzeniu związku ich występy były pełne namiętności, a przygotowane materiały zdradzały, że planują wspólną przyszłość. To jednak nie uchroniło ich przed eliminacją. W mediach społecznościowych pojawiły się głosy internautów. Uczestnicy przypieczętowali swój los? Widzowie nie mogli tego znieść.

Agnieszka Kaczorowska, Marcin Rogacewicz, fot. KAPiF

Eliminacja Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza z "Tańca z Gwiazdami"

Choć para w programie prezentowała się dość dobrze, a nawet otrzymała maksymalną ilość punktów od jury, udział Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza zakończył się ich eliminacją. Moment, w którym wyczytali ich nazwiska, na długo zostanie w pamięci widzów.

Agnieszka Kaczorowska przejęła przemówienie, choć formalnie to Marcin Rogacewicz był "gwiazdą" tego duetu. Tancerka podkreślała, że jej partner świetnie sobie radził na parkiecie, a nawet wbiła szpilę innym uczestników, którzy według niej radzili sobie gorzej od aktora. Później zasugerowała, że eliminacja mogła mieć związek z popularnością ich prywatnego życia, które pokazywali w programie. Zaapelowała do widzów o dobroć względem siebie nawzajem.

Choć werdykt "Tańca z Gwiazdami" był zaskakujący, większe emocje wśród internautów wywołało ostatnie nagranie wyeliminowanej pary. Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz poszli na całość, a widzowie tego nie odpuścili.

Internauci nie wytrzymali. Wszystko przed to co Kaczorowska i Rogacewicz pokazali przed kamerami

Od momentu ujawnienia związku Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz stawiali na coraz to odważniejsze choreografie. Nie brakowało sensualności, bliskości oraz romantycznych gestów. Pocałunki były już na porządku dziennym, nawet za kulisami "Tańca z Gwiazdami". W ostatnim odcinku nie było inaczej. Para w pewnym momencie robiła nawet obrót, stykając się ustami.

Internauci komentowali ich ostatni występ w mediach społecznościowych. Duet prezentował bliskość, gesty pełne czułości i wzajemnego wsparcia, co, zdaniem niektórych, niekoniecznie pasuje do formatu tanecznego show.

Mogliście być w finale, bo jesteś świetną tancerką, odpadacie na własne życzenie, bo tej prywaty nie dało się już wytrzymać. Nawet do eliminacji nie mogliście się powstrzymać i normalnie stanąć.
Już wolę oglądać Basię […]. Do tego te całowanie i obmacywanie się w każdym odcinku.
Niestety, ale te miłosne manifestacje zaczęły się robić męczące.
Bardzo słabiutkie to wasze pożegnanie z całą resztą, brak szacunku dla Pani Basi, dla innych, dla jurorów... Za taki stan rzeczy możecie podziękować, ale sobie samym, a nie zwalać na innych.
Mniej prywaty więcej tańca. Niestety odpadnięcie na własne życzenie. Tu głosują widzowie a my już mieliśmy dość…

Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz po eliminacji z "Tańca z Gwiazdami" w końcu mogą skupić się na prywatności, na której tak im zależało. Czy to jednak oznacza, że nie będą emanować związkiem w mediach społecznościowych i w mediach? Czas pokaże…