Robert Lewandowski poobijany w meczu z Getafe. Rywale nie przebierali w środkach

2 tygodni temu 17

Robert Lewandowski po meczu 5. kolejki ligi hiszpańskiej wróci do domu mocno poobijany. Piłkarze Getafe mocno uprzykrzali życie naszemu rodakowi. Robili to na tyle skutecznie, że Polak nie strzelił gola, ale nie uchroniło ich to przed porażką. Do siatki trafiali inni gracze gospodarzy. Dzięki temu Barcelona wygrała 3:0.

Lewandowski niesportowo potraktowany przez rywali

Robert Lewandowski mecz z Getafe zaczął w wyjściowej jedenastce Barcelony. Polak w pierwszej połowie miał dwie okazje do strzelenia gola. Najpierw zabrakło mu centymetrów, by sięgnąć piłkę noga po podaniu Pedriego wzdłuż bramki. Później 37-letni napastnik uderzył mocno z prawej nogi, ale golkiper gości nie dał się zaskoczyć i odbił futbolówkę.

Tuż przed gwizdkiem na przerwę Lewandowski bez piłki został w niesportowy sposób potraktowany przez obrońców Getafe. Kapitan reprezentacji Polski został przez nich odepchnięty i rzucony na murawę. Sędzia był odwrócony tyłem i nie widział tej sytuacji, a ani jego asystent, ani VAR nie zwrócili mu na to uwagi.

Rywale przez cały mecz nie oszczędzali Lewandowskiego. Przodował w tym zwłaszcza Abdel Abqar, który nie przebierał w środkach, by powstrzymać napastnika Barcelony. "Lewy" na murawie przebywał do ostatniego gwizdka sędziego ale gola nie strzelił. Cały mecz z ławki rezerwowych Barcelony obejrzał Wojciech Szczęsny.

Torres trafił dwa razy

Przed przerwą oba gole dla Barcelony strzelił Ferran Torres. W 15. minucie Raphinha idealnie zagrał w pole karne do Daniego Olmo, ten odegrał pięta do Torresa, który bez przyjęcia posłał piłkę do siatki.

Trwa ładowanie wpisu Twitter

W 34. minucie Torres skorzystał z fatalnego zachowania całej linii obrony Getafe i asysty Raphinhy. Brazylijczyk wyłożył Hiszpanowi piłkę jak na tacy. 25-latek stanął oko w oko z Davidem Sorią i nie dał mu szans na skuteczną interwencję.

Trwa ładowanie wpisu Twitter

Barcelona podpuściła i skasowała Getafe

Przyjezdni w pierwszych 45. minutach ani razu nie zagrozili bramce Barcelony. Udało im się to dopiero po przerwie. W 47. minucie blisko strzelenia kontaktowego gola był Javi Munoz. Po chwili swoje okazje mieli jeszcze Kiko Femenia i Luis Milla.

Piłkarze Getafe dobrego fragmentu gry nie przekuli na zdobyć bramkową. Barcelona dała się "wyszumieć" przeciwnikom. W 62. Marcus Rashford popędził prawą stroną. Dopadł do piłki tuż pod końcową linią i odegrał ją na środek pola karnego. Dopadł do niej Olmo i podwyższył na 3:0.

Trwa ładowanie wpisu Twitter

Barcelona traci dwa punkty do Realu

Po pięciu rozegranych meczach nowego sezonu Barcelona ma na koncie 13 punktów. Podopieczni Hansiego Flicka zajmują drugie miejsce w tabeli i do prowadzącego w hiszpańskiej La Liga Realu Madryt tracą dwa "oczka". Odwieczny wróg Katalończyków w tym sezonie jak na razie może się pochwalić kompletem zwycięstw. Getafe jest na 8. pozycji.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przeczytaj źródło