Rewolucja Nowackiej zostanie przekreślona? Ten projekt może namieszać

1 miesiąc temu 18

W przyszłym tygodniu posłowie zajmą się projektem ustawy, który stoi w sprzeczności z reformą MEN. Chodzi o nauczanie religii w polskich szkołach.

W polskich szkołach religia jest nauczana w wymiarze jednej godziny tygodniowo, a zajęcia muszą odbywać się bezpośrednio przed lub bezpośrednio po obowiązkowych lekcjach. Stowarzyszenie Katechetów Świeckich poinformowało, że już w przyszłym tygodniu Sejm zajmie się projektem ustawy, na mocy którego zajęcia edukacyjne z religii lub etyki odbywałyby się w wymiarze dwóch godzin lekcyjnych tygodniowo.

Reforma Nowackiej zostanie cofnięta? Jest projekt ustawy

Jak podał Onet, dyrektor szkoły mógłby zredukować wymiar nauczania do jednej lekcji w tygodniu, ale pod warunkiem, że uzyska zgodę biskupa diecezjalnego lub „władz zwierzchnich właściwego kościoła lub innego związku wyznaniowego”. Autorzy projektu wnoszą także o to, aby lekcje te były obowiązkowe – uczniowie musieliby chodzić albo na religię, albo etykę. Projekt zakłada również, że stopnie z tych przedmiotów ponownie trafiłyby na świadectwa i byłyby wliczane do średniej ocen.

Głos w sprawie zabrał przewodniczący Stowarzyszenia Katechetów Świeckich, który będzie w przyszłym tygodniu w Sejmie. — Najpierw zaprezentuję nasz projekt, potem będę odpowiadał na pytania posłów, a następnie odbędzie się głosowanie — przekazał w rozmowie z Onetem Piotr Janowicz. – Prowadzimy rozmowy z klubami poselskimi i jesteśmy dobrej myśli – ocenił. — Mogę powiedzieć, że jestem optymistą. Jak rozmawiam z posłami, to oni chwalą ten projekt i deklarują poparcie. Także posłowie jednej z partii rządzących – dodał.

— Pierwsze czytanie to dopiero początek drogi. Ale uważam, że są spore szanse na to, że w tym głosowaniu 26 września projekt zostanie przyjęty. Potem trafi pewnie do komisji, będą poprawki, kolejne głosowania. Ale jestem dobrej myśli, bo to jest projekt, który nikogo nie wyklucza, daje wybór i gwarantuje, że uczniowie będą w szkołach wychowywani w duchu wartości, niezależnie od tego, czy są religijni, czy nie — podsumował Piotr Janowicz.

Czytaj też:
Nauczyciele grzmią, MEN rozkłada ręce. „30 proc. z zera to wciąż zero”
Czytaj też:
Rewolucja w polskiej szkole, MEN forsuje zmiany. Ekspertka: Spór między skrajnościami

Przeczytaj źródło