W ciągu ostatniej dekady liczba Polaków pobierających emerytury z Norwegii wzrosła z 200 do aż 3500 osób - wynika z najnowszego raportu norweskiej agencji rządowej NAV. To efekt masowej emigracji zarobkowej z początku XXI wieku, a eksperci przewidują, że w kolejnych latach liczba polskich emerytów z norweskim świadczeniem będzie nadal dynamicznie rosnąć.
- Więcej aktualnych informacji z kraju i świata znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl.
NAV, czyli norweska agencja odpowiedzialna za wypłatę świadczeń społecznych, od lat monitoruje, do jakich krajów trafiają norweskie emerytury. Najwięcej pieniędzy wysyłanych jest do Szwecji i Danii, ale Polska w szybkim tempie zbliża się do trzeciego miejsca, które przez lata zajmowały Stany Zjednoczone. Jeśli obecny trend się utrzyma, Polska już wkrótce może wyprzedzić USA pod względem liczby osób otrzymujących norweskie świadczenia emerytalne.
Z raportu NAV wynika, że w latach 2015-2025 liczba Polaków mieszkających na stałe w Polsce i pobierających norweską emeryturę wzrosła aż 17-krotnie. To przede wszystkim mężczyźni, którzy przez lata pracowali w Norwegii, głównie w branży budowlanej. Wielu z nich zatrudnionych było jako pracownicy sezonowi lub w systemie rotacyjnym. Teraz, po osiągnięciu wieku emerytalnego, wracają do ojczyzny, korzystając z wypracowanych w Norwegii uprawnień.
W sektorze budowlanym pełno jest pracowników z Polski. Wielu z nich, przechodząc na emeryturę, wraca tam, gdzie mają korzenie - podkreśla ekspert NAV Ole Christian Lien.
To właśnie pierwsza fala polskich imigrantów, którzy wyjechali do Norwegii za pracą na początku XXI wieku, zaczyna teraz korzystać z norweskiego systemu emerytalnego. Zjawisko to nie ogranicza się jednak tylko do Polaków. W ostatnich latach NAV odnotował również znaczący wzrost liczby emerytów z Litwy i Słowacji pobierających norweskie świadczenia.
Średnia emerytura w Norwegii wynosi obecnie około 220 tys. koron rocznie, czyli w przeliczeniu około 80 tys. złotych brutto. Wysokość świadczenia zależy od wielu czynników, takich jak staż pracy, wysokość ostatniego wynagrodzenia czy branża, w której zatrudniony był przyszły emeryt. Państwo norweskie gwarantuje minimalne świadczenie w wysokości 160 tys. koron rocznie (około 58 tys. złotych) dla osób, które przepracowały w Norwegii co najmniej pięć lat.
Warto zaznaczyć, że norweski system emerytalny jest jednym z najbardziej stabilnych i przejrzystych w Europie. Pracownicy sezonowi oraz osoby zatrudnione w systemie rotacyjnym, które spełniły określone warunki, mogą liczyć na świadczenia proporcjonalne do przepracowanych lat i odprowadzonych składek.

1 tydzień temu
11






English (US) ·
Polish (PL) ·