Rekordowe zyski ubezpieczycieli. Klienci dostają coraz mniej

1 dzień temu 7
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Z danych banku centralnego wynika, że w przypadku ubezpieczeń na życie relacja wypłat do składki spadła z 65 proc. w 2016 r. do 55 proc. w 2024 r. W tym czasie składki wzrosły o 42 proc., a wypłaty jedynie o 22 proc. Wynik techniczny zwiększył się natomiast o 45 proc.

NBP podkreśla, że wypłaty dla klientów w Polsce – zwłaszcza w przypadku ubezpieczeń na życie – są niższe niż w innych krajach UE. W raporcie wskazano również na sposób budowania kapitału przez krajowe towarzystwa. Duży udział w środkach własnych stanowią tzw. EPIFP – oczekiwane zyski z przyszłych składek. W Polsce stanowią one średnio 51 proc., podczas gdy w europejskich zakładach – 3,8 proc.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kupił wyspę na końcu świata. "Jedna z szalonych rzeczy"

Tak wysoki udział EPIFP w polskim sektorze świadczy o tym, że krajowe podmioty prowadząc politykę cenową w większym stopniu wykorzystują swoją przewagę wobec klienta indywidualnego niż ich zagraniczne odpowiedniki – stwierdza NBP.

W raporcie zwrócono też uwagę na sprawy dotyczące odszkodowań po powodzi. Średnia wypłata wynosiła 10 tys. zł, a niektóre wnioski zostały odrzucone z powodu wykluczenia ryzyka powodzi w OWU. Według NBP nawet ubezpieczenia typu "all risk" zawierały takie wyłączenia, co mogło wprowadzać klientów w błąd. Część ubezpieczonych skierowała skargi do UOKiK i Rzecznika Finansowego.

NBP przypomniał, że ubezpieczyciele są zobowiązani do starannego informowania klientów o zakresie ochrony. Tymczasem w niektórych przypadkach wypłaty ustalano na podstawie wartości rzeczywistej (pomniejszonej o zużycie), co mogło nie wystarczyć do przywrócenia stanu sprzed szkody.

W podziale na działy działalności, największy wzrost zysku – o 0,6 mld zł, do 3,9 mld zł – osiągnęły towarzystwa ubezpieczeń na życie. Firmy zajmujące się ubezpieczeniami majątkowymi i osobowymi odnotowały zysk w wysokości 6,2 mld zł, co oznacza niewielki wzrost wobec 2023 r. W ich przypadku niższe wyniki z działalności ubezpieczeniowej zostały zrównoważone wyższymi dochodami z inwestycji.

Wysokie zyski ubezpieczycieli przełożyły się na wzrost rentowności kapitału własnego. ROE w dziale I (ubezpieczenia na życie) wzrosło do 33,7 proc., czyli ponad trzykrotnie więcej niż średnia w Europie w latach 2010–2022. W dziale II wskaźnik ten wyniósł 16,3 proc., ale spadł względem poprzedniego roku ze względu na wzrost kapitału własnego.

Przeczytaj źródło