Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Twórcy komunikatora Signal zabrali głos w sprawie wprowadzenia reklam przez konkurencyjną aplikację WhatsApp.
WhatsApp poinformował w połowie czerwca, że wprowadza promowane treści oraz subskrypcje kanałów w ramach swojej karty Aktualizacje. W obszarze aplikacji przeznaczonym do odkrywania nowych treści i firm mają pojawić się reklamy wykorzystujące “ograniczone informacje” na temat użytkownika.
Co prawda WhatsApp deklaruje, że reklamy zostają wprowadzone bez wpływu na prywatne rozmowy użytkowników, które pozostają szyfrowane, ale jeden z największych konkurentów tegoż komunikatora postanowił wykorzystać okazję, by wbić rywalowi szpilę.

Szefowa Signala - Meredith Whittaker - podkreśliła, że Signal konsekwentnie odrzuca model reklamowy oraz technologie śledzące. “Korzystajcie z Signala. Obiecujemy – żadnego bałaganu związanego z AI, żadnych reklam opartych na śledzeniu – niezależnie od tego, co robi reszta branży. My prowadzimy, nie podążamy” – napisała Whittaker w poście na platformie X.
"Nigdy nie sprzedamy ani nie udostępnimy Twojego numeru telefonu reklamodawcom. Nie wykorzystujemy Twoich prywatnych wiadomości, rozmów ani grup, do których należysz, aby określić, jakie reklamy zobaczysz" - zapewnia z kolei WhatsApp.