Rafał Pacześ pokonał "Stranger Things" na Netflix. Mogłam się tego spodziewać

Rafał Pacześ zdetronizował "Stranger Things" Fot. YouTube / Kino Helios Polska // grafika: naTemat

Finałowy sezon "Stranger Things" od dnia premiery okupował listę najpopularniejszych tytułów Netfliksa. Tym większe wrażenie robi fakt, że właśnie został zdetronizowany – i to przez polski stand-up. Najnowszy program Rafała Paczesia "ProkuraTOUR'a" wskoczył prosto na pierwsze miejsce zestawienia. Trudno o lepszy dowód na to, kto dziś naprawdę rządzi polską sceną komediową.

Kiedy 27 listopada Netflix wypuścił pierwszą część piątego sezonu "Stranger Things", było jasne, że serial na długo zagości w top 10. To w końcu globalny fenomen, produkcja o gigantycznej bazie fanów, która od lat bije rekordy oglądalności. Dlatego fakt, że polski stand-uper wyprzedził najbardziej wyczekiwaną serię roku zaledwie tydzień po jej premierze, mówi właściwie wszystko.

Rafał Pacześ pokonał "Stranger Things" na Netflix. "PrakuraTOUR'a" to hit

Rafał Pacześ momentalnie przebił amerykański hit – od 3 grudnia widzowie mogą oglądać na Netfliksie pełny zapis jednej z najgłośniejszych tras stand-upowych 2025 roku. "ProkuraTOUR'a" ma teraz pierwsze miejsce w TOP 10 seriali na Netflix (co jest intrygujące, bo nawet nie jest w odcinkach).

Program Paczesia zapisał się w historii jeszcze zanim trafił do streamingu. Stand-uper postawił na nowatorską formę występu w 360° – publiczność otaczała scenę ze wszystkich stron, a komik grał praktycznie "w środku areny". Taki format dotąd nie był spotykany na krajowym rynku i okazał się strzałem w dziesiątkę.

Trasa objęła aż 14 największych hal w Polsce, a bilety w większości miast znikały w błyskawicznym tempie. Każde wydarzenie wypełniało hale po brzegi, a Pacześ przygotował zupełnie nowy materiał skrojony specjalnie pod immersyjną formułę. Efekt? Frekwencyjny rekord i status jednego z najważniejszych komediowych widowisk dekady.

Na Instagramie komik już wcześniej zapowiedział, że na Netfliksa trafi wersja nieocenzurowana. "W programie: historia pewnych walentynek, skomplikowane zakupy, oraz odpowiemy sobie na pytania, czy polski stand-up jest wulgarny oraz czy… Rafał jest zdrowy!?" – czytamy w opisie prawie dwugodzinnego show.

Warto też przypomnieć, że wcześniej materiał można było obejrzeć tylko w kinach Helios – bilety sprzedawały się równie szybko, jak te na trasę, bo wielu widzów nie zdążyło zobaczyć programu na żywo. Netflix był więc jedyną szansą, by w końcu dorwać "ProkuraTOUR'ę" w całości.

Sukces w streamingu nie powinien dziwić. Rafał Pacześ od lat jest określany jako czołowa postać polskiej sceny stand-upowej – komik, autor książek, restaurator, twórca jednego z najpopularniejszych kanałów stand-upowych na YouTube (blisko 550 tysięcy obserwatorów). Jego występy wyprzedają się na pniu, a fragmenty z tras zdobywają milionowe wyświetlenia. A teraz pokonał "Stranger Things".