Chyba mi coś wyszło z pupy – mówi matka. Ma minę małej dziewczynki, której udało się ulepić jeżyka z plasteliny. Otwieram szafkę, żeby wyciągnąć pampersa, a ona w tym czasie sprawdza, co jej "wyszło". Gdy się odwracam, ma ręce umazane kupą. A ja zaraz mam spotkanie na Zoomie! Nie mogę się spóźnić, nie mogę się pokazać zapłakana, więc próbuję się nie rozryczeć. Wszystko we mnie wyje, mam ochotę rozszarpać matkę, wykrzyczeć jej w twarz, że mi rozwaliła życie. Ale zaciskam zęby, zakładam rękawiczki, myję ją, odkażam wszystko, czego dotknęła. I siadam przed kamerą, zaczynam naradę w sprawie nowych klientów – opowiada Marta. Pracuje w firmie zajmującej się doradztwem podatkowym, praca zdalna. Ma 55 lat, matka – 81.
Muszą godzić pracę z opieką nad dziećmi, rodzicami, teściami. Żyją bez czasu dla siebie, przygniatani z każdej strony. Marta jest z matką cały dzień – między pracą a przewijaniem, karmieniem. W domu nerwy, bo już nie ma dawnego życia.

3 miesięcy temu
40

![Zendaya w filmie oscarowego twórcy „Tamtych dni, tamtych nocy”. To pełna napięcia gra, która rozpala zmysły [RECENZJA]](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/64/2025/10/okladka-01c585e.png?resize=1200%2C630)





English (US) ·
Polish (PL) ·