Karol Nawrocki wygłosił przemówienie podczas obchodów Święta Niepodległości. Jego wypowiedź obiła się szerokim echem. Prezydent deklarował, że "nigdy nie pozwoli, abyśmy znów stali się pawiem i papugą narodów, bezwolnie powtarzającą to, co przychodzi z Zachodu".
Karol Nawrocki wystąpił na Marszu Niepodległości
11 listopada ulicami Warszawy przeszedł Marsz Niepodległości, w którym uczestniczył Karol Nawrocki. Prezydent wygłosił przemówienie, które wzbudziło spore kontrowersje.
Pytam więc, patrząc na tysiąc ponad lat polskiej historii i wielkie dzieło ojców polskiej niepodległości, gdzie jest nasze jestestwo? Gdzie są nasze wartości chrześcijańskie, które budowały fundamenty RP? I czemu musimy być świadkami i odpierać presję protezy wartości chrześcijańskich, jaką mają być obce nam ideologie w polskich szkołach i polskim systemie edukacji? — mówił polski prezydent.
Karol Nawrocki nawoływał jednocześnie do odrzucenia wartości, które uważa za "niepolskie". W swojej wypowiedzi nawiązywał do wiersza Juliusza Słowackiego "Grób Agamemnona".
To nie nasze, nie polskie i prezydent RP nigdy nie pozwoli, abyśmy znów stali się pawiem i papugą narodów, bezwolnie powtarzającą to, co przychodzi z zachodu i mówię to jako zwolennik Polski w UE, ale mówiący przede wszystkim: po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy — dodał.
Karol Nawrocki w ogniu krytyki
Wystąpienie Karola Nawrockiego sprowokowało dyskusję w mediach społecznościowych. Głos zabrali przede wszystkim politycy koalicji rządzącej. Nie szczędzili prezydentowi mocnych słów.
Karol Nawrocki z Narodowego Święta Niepodległości robi wiec polityczny. Żenujący facet — napisał na portalu X poseł Lewicy Tomasz Trela.
Karol Nawrocki z Narodowego Święta Niepodległości robi wiec polityczny. Żenujący facet!
— Tomasz Trela (@poselTTrela) November 11, 2025Nigdy nie sądziłem, że zatęsknię za krzykiem Dudy. Przy Nawrockim to był niewinny szept. Jak tak dalej pójdzie prezydent będzie miał ksywkę "megafon" — dodał Robert Kropiwnicki z KO.
Nigdy nie sądziłem, że zatęsknię za krzykiem Dudy. Przy Nawrockim to był niewinny szept. Jak tak dalej pójdzie prezydent będzie miał ksywkę "megafon".
— Robert Kropiwnicki (@RKropiwnicki) November 11, 2025Szef klubu KO Zbigniew Konwiński przy okazji wystąpienia Karola Nawrockiego przypomniał, że "nie trzeba drzeć się wniebogłosy, żeby być patriotą".
Zamiast jednoczyć Polaków w Święto Niepodległości, Nawrocki robi z niego wiec polityczny. Wstyd, że narodowe święto stało się narzędziem propagandy — ocenił z kolei Dariusz Joński.
Zamiast jednoczyć Polaków w Święto Niepodległości, Nawrocki robi z niego wiec polityczny.
Wstyd, że narodowe święto stało się narzędziem propagandy.
ZOBACZ TAKŻE: Nawrocki uderza w Tuska tuż po Marszu Niepodległości. Padły mocne słowa
PiS staje murem za Karolem Nawrockim
Murem za Karolem Nawrockim stanęli politycy Prawa i Sprawiedliwości. W swoich wpisach podkreślali przede wszystkim podziw dla głoszonych przez prezydenta wartości patriotycznych.
Prezydent Polski nigdy nie pozwoli na to, abyśmy stali się papugą narodów powtarzających to, co przychodzi z Zachodu. Po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy! To nasze zobowiązanie — napisał szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki.
Prezydent Polski🇵🇱 nigdy nie pozwoli na to, abyśmy stali się papugą narodów powtarzających to, co przychodzi z zachodu‼️
Po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy! - to nasze zobowiązanie.@prezydentpl pic.twitter.com/NaUbvKceHN
Arcypolskie przemówienie Prezydenta RP Karola Nawrockiego. A rządowi celebryci wyją. Bo prawda boli i uwiera. A to dopiero początek. Bo w Polsce ma być Polska! — wtórował Boguckiemu Piotr Gliński.
Arcypolskie przemówienie Prezydenta RP Karola Nawrockiego. A rządowi celebryci wyją. Bo prawda boli i uwiera. A to dopiero początek. Bo w Polsce ma być Polska! 🇵🇱 🇵🇱🇵🇱
— Piotr Gliński (@PiotrGlinski) November 11, 2025
1 tydzień temu
12



English (US) ·
Polish (PL) ·