Data utworzenia: 20 sierpnia 2025, 16:30.
Zamknięcie zakładu w jednym z polskich miast stało się początkiem końca dla cenionego niemieckiego producenta. Teraz Wechsler Feinfisch, firma z ponad stuletnimi tradycjami, walczy o przetrwanie po ogłoszeniu upadłości.
Sąd Rejonowy w Kolonii otworzył postępowanie upadłościowe wobec Wechsler Feinfisch i powołał Jensa Schmidta na tymczasowego zarządcę — podaje branżowy magazyn "Lebensmittel Zeitung". Firma z siedzibą w Nadrenii Północnej-Westfalii desperackie szuka kupca, aby utrzymać produkcję i ocalić ok. 40 miejsc pracy.
Wechsler to znana marka w niemieckim przemyśle spożywczym, która dostarcza swoje produkty do największych sieci handlowych, w tym Edeka i Globus. Przedsiębiorstwo specjalizuje się w wędzonych rybach, które trafiają także do sklepów w całych Niemczech.
Kłopoty finansowe zaczęły się po zmianie właściciela w 2024 r. Przejęcie firmy przez Theodora Jansena okazało się brzemienne w skutkach — związane z transakcją zadłużenie doprowadziło do przewlekłej niewypłacalności, a następnie do formalnego bankructwa.
Sytuację dramatycznie pogorszył nagły upadek kluczowego zakładu produkcyjnego w Polsce. W listopadzie 2024 r. wędzarnia pstrąga musiała wstrzymać działalność, pozbawiając niemiecką firmę ważnego ogniwa łańcucha dostaw i dodatkowo obciążając budżet.
Problemy zaczęły się w Polsce. Upadek znanego producenta ryb
Mimo trudnej sytuacji zarówno zarząd, jak i syndyk wyrażają ostrożny optymizm. Pojawiły się już pierwsze zapytania od potencjalnych nabywców. Co więcej, kluczowi dostawcy i odbiorcy zadeklarowali lojalność wobec marki Wechsler.
Tradycyjna firma powstała ponad 100 lat temu i przez dziesięciolecia budowała pozycję w segmencie wysokiej jakości produktów rybnych. Oprócz konwencjonalnych wyrobów rozwija linię ekologiczną Biomare, obecną w sklepach ze zdrową żywnością, a także obsługuje sektor gastronomiczny.
O przyszłości stuletniej marki zadecydują najbliższe tygodnie. Kluczowe będzie znalezienie inwestora gotowego przejąć zadłużoną spółkę i kontynuować produkcję w tak wymagającym segmencie rynku spożywczego.
Źródło: Fakt.pl, "Lebensmittel Zeitung"
Nosiła mężowi obiad na L4. ZUS zażądał zwrotu 60 tys. zł
Tam najłatwiej zdać egzamin na prawo jazdy. Zaskakujące wyniki
Poszła po kurki i złapała się za głowę. "Przysypana taka kartka, wolne żarty"
/1
wechsler_feinfisch / Instagram