Problemy z dostępem do stomatologii na NFZ. Dane nie kłamią

• Od 5,0 do 26 proc. (w zależności od woj.) zmniejszyła się od 2020 r. liczba podmiotów realizujących stomatologiczne kontrakty NFZ
• Największy regres w tym względzie zanotowano w woj. wielkopolskim, dolnośląskim i zachodniopomorskim. Tam w pięć lat wyparowało powyżej 20 proc. podmiotów leczących na NFZ
• Inaczej sytuacja przedstawia się w liczbie umów z NFZ tych od 2020 r. przybyło w skali Polski o 2,7 proc.   
• Biorąc pod uwagę liczbę mieszkańców - najmniej świadczeniodawców funkcjonuje w woj. pomorskim i mazowieckim

Zmniejszenie liczby gabinetów stomatologicznych na NFZ 

W skali kraju w okresie od 2020 do 2025 r. zmalała liczba podmiotów realizujących kontrakty stomatologiczne w oparciu o umowy z NFZ - z 6281 do 5242 (spadek o 16,5 proc.). W tym czasie wzrosła nieznacznie liczba umów podpisanych z NFZ przez świadczeniodawców - z 6374 do 6547 (o 2,7 proc.).   

• Największe ubytki podmiotów leczących w oparciu o kontrakty z NFZ od 2020 do 2025 r. obserwuje się w woj. wielkopolskim (spadek aż o 26 proc.), dolnośląskim (o 25 proc.) oraz zachodniopomorskim (o 22 proc.).
• Najmniejszy spadek liczby świadczeniodawców zanotowano w woj. małopolskim (o 5 proc.).
• Tendencja ta zdecydowanie utrudnia dostęp do świadczeń stomatologicznych osobom zdanym wyłącznie na publiczną ochronę zdrowia.
• Oczywiście można relatywizować te dane, tłumacząc, że liczba świadczeniodawców nie zawsze musi oznaczać regres, gdyż na rynku działają większe podmioty, realizujące większe kontrakty.
• Nie jest jednak tak, że nowe umowy zapewniają dostęp do opieki stomatologicznej większej liczbie pacjentów. Liczba podpisanych umów jest - co prawda - większa o 2,7 proc. to za ten wzrost odpowiadają w zasadzie tylko znaczne wzrosty w pięciu województwach (dynamika od 19 proc. - mazowieckie do nawet 67 proc. - warmińsko - mazurskie). To efekt ogłoszonych w 2025 r. kompleksowych konkursów na usługi stomatologiczne.

Problemy z dostępem do opieki dentystycznej

Największy spadek liczby kontraktów od 2020 do 2025 r. zanotowano w woj. wielkopolskim  (o 26 proc.), dolnośląskim (o 25 proc.) oraz zachodniopomorskim (o 22 proc.).  

Wyższe wyceny świadczeń przy małych wzrostach nakładów na stomatologię w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego sprawiają, że liczba realizowanych procedur dentystycznych nie może rosnąć zgodnie z potrzebami. Lekarze dentyści unikają nadwykonań, bo te nie są finansowane przez płatnika w 100 proc.    

Białe plamy na stomatologicznej mapie NFZ   

Malejąca liczba świadczeniodawców przekłada się na coraz większą liczbę potencjalnych pacjentów w stosunku do liczebności gabinetów stomatologicznych.

Liczba pacjentów, przypadająca na jeden gabinet stomatologiczny w ciągu ostatnich pięciu latach wzrosła o 16 proc. z 6,03 tys. w 2020 r. do 7,20 tys. w 2025 r. 

Biorąc pod uwagę liczbę mieszkańców - najmniej świadczeniodawców funkcjonuje w woj. pomorskim (11,2 tys. osób na jeden podmiot leczniczy) i mazowieckim (9,9 tys.). Pod tym względem najlepiej sytuacja przedstawia się w woj. lubelskim (4,8 tys.) i podkarpackim (4,9 tys.).    

©

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.