14 września o 19:55 rozpocznie się nowy sezon "Tańca z gwiazdami". Jedną z uczestniczek jest Maja Bohosiewicz. Celebrytka zaprezentuje się na parkiecie z Albertem Kosińskim i nie kryje podekscytowania oraz stresu związanych z nową przygodą. "Bardzo lubię tańczyć, tylko niestety zupełnie nie potrafię tańczyć. A czy jestem pojętnym uczniem? To się okaże" - komentowała dla Polsat Box Go. Niedługo przed emisją odcinka doszło do niespodziewanej sytuacji.
Zobacz wideo Bohosiewicz wprost o dzieciach. Zareagowała na powrót do szkoły
"Taniec z gwiazdami". Maja Bohosiewicz przemówiła do internautów. "Wjechał zastrzyk antyhistaminowy"
Maja Bohosiewicz opublikowała na InstaStories kadr ze studia Polsatu. Celebrytka pokazała na nagraniu moment przyjmowania zastrzyku. Wyjawiła, co się stało. "Wjechał zastrzyk antyhistaminowy, bo Albert chciał mnie otruć ciastem" - czytamy w opisie kadru. Wspomniany przez Maję Bohosiewicz zastrzyk antyhistaminowy ma działanie przeciwalergiczne. Można się więc domyślić, że ciasto, którym poczęstowała się aktorka, zawierało składnik, na który jest uczulona. Chwilę później Maja Bohosiewicz wyjawiła, jak czuje się po przyjęciu zastrzyku. "Zapomniałam, że na leki antyhistaminowe reaguje bardzo sennie" - napisała na InstaStories. Kadry opublikowane przez aktorkę znajdziecie w naszej galerii zdjęć.
Galeria Maja BohosiewiczOtwórz galerię
Artykuł aktualizowany.