Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Irański napastnik Interu Mehdi Taremi nie mógł wyjechać ze swojego kraju do Stanów Zjednoczonych na klubowe mistrzostwa świata w piłce nożnej. Po rozpoczęciu wzmożonego konfliktu na linii Izrael - Iran wszystkie loty zostały odwołane.
Taremi pojawił się na lotnisku w Teheranie, ale jego lot został odwołany ze względów bezpieczeństwa po zamknięciu lotniska cywilnego i przestrzeni powietrznej kraju.
ZOBACZ TAKŻE: Arkadiusz Milik wraca! Może zagrać z Manchesterem City
Inter jest w stałym kontakcie z zawodnikiem, próbując znaleźć rozwiązanie, które pozwoli mu dołączyć do kolegów z drużyny na klubowe mistrzostwa świata. Zespół z Miami rywalizację rozpocznie już w nocy z soboty na niedzielę czasu polskiego meczem z egipskim Al Ahly FC.
AA, PAP
