Prezydent Nawrocki ocenił "instrukcje" jakie dostał z MSZ. "To nie był gamechanger"

3 godziny temu 4

Polityka 03.09.2025, 21:13

"Nie MSZ jest od tego, żeby instruować polskiego prezydenta" - powiedział w Waszyngtonie prezydent Polski Karol Nawrocki. Krytycznie odniósł się do instrukcji, jakie dostał z resortu spraw zagranicznych.

Karol Nawrocki w rozmowie z TV Republika

fot. - TV Republika

Karol Nawrocki w rozmowie z TV Republika

Prezydent Karol Nawrocki spotkał się w Białym Domu z amerykańskim przywódcą Donaldem Trumpem. Rozmowy prowadziły także delegacje obu państw. Nawrocki po zakończeniu spotkania udzielił wywiadu Telewizji Republika. Prowadzący rozmowę Michał Rachoń pytał o kwestie zawarte w instrukcjach, jakie dotarły do prezydenta Nawrockiego z MSZ-u, m.in. dotyczące kwestii nuklearnych. 

"Krótko dyskutowaliśmy o energetyce jądrowej" - podkreślił Nawrocki. Odniósł się też do tego, co przesłał mu resort, którym kieruje Radosław Sikorski.

- Zapoznałem się z tym dokumentem, ale on nie był odkrywczy. Nie był instrukcją, wskazaniem - stwierdził Nawrocki.

Nie MSZ jest od tego, żeby instruować polskiego prezydenta. Ja oczywiście do materiałów MSZ-u się odnoszę, jeżeli mam taką potrzebę, ale ten "dokument", jak pan redaktor uroczyście go nazywa, to była jedna kartka. To nie był gamechenger tego spotkania, odnosiłem się do spraw ważnych dla Polski.

– zaznaczył Nawrocki.

Przeczytaj źródło