Prezydent Iranu zapowiada odwet. "Amerykanie muszą otrzymać odpowiedź"

8 godziny temu 2
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

2025-06-22 19:04

publikacja
2025-06-22 19:04

Prezydent Iranu Masud Pezeszkian zapowiedział podczas niedzielnej rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem odpowiedź na przeprowadzone w nocy z soboty na niedzielę ataki USA na obiekty nuklearne na terenie swojego państwa - przekazała agencja AFP.

Prezydent Iranu zapowiada odwet. "Amerykanie muszą otrzymać odpowiedź"
Prezydent Iranu zapowiada odwet. "Amerykanie muszą otrzymać odpowiedź"
fot. Iran's Presidential website / Reuters / Forum / / FORUM

"Amerykanie muszą otrzymać odpowiedź na swoją agresję" – powiedział irański przywódca, cytowany przez media francuskie i irańskie. Rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych Iranu Esmaeil Baqaei oświadczył z kolei, że Teheran jest gotowy, by bronić się "wszelkimi dostępnymi środkami".

"Iran jest zdeterminowany, by bronić swojej suwerenności, terytorialnej integralności, bezpieczeństwa i swojego ludu" - napisał na platformie X Baqaei. Atak USA na Iran określił "agresją państwa uzbrojonego atomowo przeciwko państwu bez broni jądrowej".

Ali Szamkhani, doradca irańskiego przywódcy duchowo politycznego ajatollaha Alego Chameneia, napisał na X, że "nawet gdyby udało się całkowicie zniszczyć obiekty nuklearne (Iranu), nie oznaczałoby to, że to koniec". Dodał, że "materiały wzbogacone (uranem) pozostają nietknięte"

Rubio: Jeśli Iran będzie próbował pozyskać broń jądrową, będzie to koniec reżimu

Jeśli Iran zdecyduje się stać się mocarstwem jądrowym, to myślę, że będzie to oznaczać koniec reżimu - powiedział w niedzielę sekretarz stanu USA Marco Rubio w telewizji Fox Business. Ocenił, że uderzeniem na Iran prezydent Donald Trump pokazał Teheranowi i innym, że "nie da się ogrywać".

W wywiadzie tym Rubio - podobnie jak wcześniej wiceprezydent J.D.Vance - przekonywał, że USA nie są na wojnie z Iranem i nie chcą jej, a celem Waszyngtonu nie jest zmiana reżimu w Teheranie. Zagroził jednak, że jeśli Iran zdecyduje się na odwet, będzie to "największy błąd, jaki kiedykolwiek popełnili", a jeśli nadal będą dążyć do pozyskania broni atomowej, będzie to oznaczać koniec reżimu.

"Koniec końców, jeśli Iran jest zdecydowany stać się mocarstwem nuklearnym, myślę, że naraża to reżim na ryzyko. Naprawdę myślę, że byłby to koniec reżimu, gdyby próbowali to zrobić" - powiedział szef dyplomacji i doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA. Jak zaznaczył, Iran nie kontroluje własnej przestrzeni powietrznej i "nie jest w stanie nawet ochronić swoich przywódców".

Rubio ocenił też, że wielkim błędem i gospodarczym samobójstwem dla Iranu byłoby zablokowanie Cieśniny Ormuz dla transportu ropy naftowej; zwracił też uwagę, że taki ruch zaszkodziłby innym państwom - zwłaszcza Chinom - znacznie bardziej, niż USA.

"Zachęcam rząd w Pekinie, aby zadzwonił do nich w tej sprawie, ponieważ są w dużym stopniu uzależnieni od Cieśniny Ormuz w kwestii ropy. Jeśli (Irańczycy) to zrobią, będzie to kolejny straszny błąd" - powiedział. "Myślę, że byłaby to ogromna eskalacja, która zasługiwałaby na odpowiedź, nie tylko z naszej strony, ale i innych. Ale oni powiedzą, co muszą powiedzieć. (...) Są rzeczy, które muszą się wydarzyć ze względu na ich własną politykę wewnętrzną i tak dalej. Ale ostatecznie będziemy ich oceniać po działaniach, które podejmą w przyszłości" - dodał.

Rubio twierdził, że Trump podjął decyzję, by zbombardować irańskie obiekty atomowe, bo Irańczycy "starali się go ograć", symulując chęć poważnych negocjacji.

"Myśleli, że mogą zrobić z prezydentem Trumpem to, co robili z prezydentami w przeszłości, i że ujdzie im to na sucho. I wczoraj wieczorem dowiedzieli się, że nie mogą" - powiedział Rubio. "Cały świat dowiedział się wczoraj wieczorem, że nie może - i to jest ważne, nie tylko w tej sprawie, ale w przypadku wielu innych problemów dziejących się na całym świecie. Widzimy, że to jest prezydent, który mówi to, co zamierza zrobić, a potem to robi. I myślę, że dla wielu ludzi, w tym reżimu irańskiego, jest to szokujące" - podkreślił.

jbw/ zm/

Przeczytaj źródło