Premier Pakistanu 40 minut czekał i się nie doczekał. Oto co zrobił Putin

5 dni temu 13
  • Sieć obiegły nagrania premiera Pakistanu Shehbaza Sharifa, który 40 minut czekał w piątek na spotkanie z Władimirem Putinem. Jak podaje agencja India News Network, a także tamtejsze media, w końcu Sharif znudził się czekaniem i niespodziewanie wtargnął do pokoju, w którym - ku jego zdziwieniu - Putin rozmawiał już z prezydentem Turcji Recepem Erdoganem. Kilka minut później miał zdenerwowany opuścić spotkanie.

    • Polityka, ekonomia, pogoda, sport, kultura, najnowsze informacje z Polski i ze świata - to wszystko znajdziesz na RMF24.pl.

    W Turkmenistanie odbyło się forum upamiętniające 30. rocznicę oficjalnie uznanej, stałej neutralności kraju, zatwierdzonej przez Zgromadzenie Ogólne ONZ, która zobowiązuje kraj do nieangażowania się w sojusze wojskowe, unikania angażowania się w konflikty, z wyjątkiem sytuacji samoobrony oraz ogólnego zakazu posiadania obcych baz wojskowych na swoim terytorium.

    W czasie forum miało dojść do spotkania premiera Pakistanu i rosyjskiego dyktatora. Shehbaz Sharif miał rozmawiać z Władimirem Putinem, jednak wydarzenia przybrały nieoczekiwany obrót.

    "Po odczekaniu 40 minut w sąsiednim pokoju z ministrem spraw zagranicznych Ishaqiem Darem, coraz bardziej niecierpliwy Sharif postanowił wejść do pomieszczenia, w którym Putin rozmawiał z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoanem, mając nadzieję na przynajmniej krótką rozmowę" - podaje NDTV World.

    RT India zamieściły wideo ukazujące najpierw czekającego na Putina, zirytowanego premiera Pakistanu oraz moment, w którym później zdenerwowany wychodzi z pomieszczenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem video:

Przeczytaj źródło