Pracował w ogrodzie. Nagle wydarzył się dramat! Walczą o życie mężczyzny

1 miesiąc temu 18

Data utworzenia: 18 września 2025, 14:36.

Do dramatycznego wypadku doszło w czwartek, 18 września, w miejscowości Dębowiec w powiecie cieszyńskim — informuje Dziennik Zachodni. Na prywatnej posesji przy ulicy Skoczowskiej 71-letni mężczyzna wykonywał prace w ogrodzie. W pewnym momencie prowadzony przez niego ciągnik przewrócił się i przygniótł kierowcę.

Lotnicze Pogotowie Ratunkowe wezwane do groźnego wypadku w powiecie cieszyńskim (zdjęcie ilustracyjne).
Lotnicze Pogotowie Ratunkowe wezwane do groźnego wypadku w powiecie cieszyńskim (zdjęcie ilustracyjne). Foto: Damian Burzykowski / newspix.pl

Na miejsce natychmiast wezwano wszystkie służby ratunkowe. Podkomisarz Krzysztof Pawlik, oficer prasowy policji w Cieszynie, poinformował regionalny portal, że pojazd przewrócił się i przygniótł 71-latka. Dodał, że konieczna była interwencja Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które przetransportowało poszkodowanego do szpitala.

Koszmar w powiecie cieszyńskim. Senior ciężko ranny po wypadku z ciągnikiem

71-latek był przytomny, ale w stanie ciężkim. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał rannego do specjalistycznego szpitala w Katowicach-Ochojcu.

W akcji ratunkowej uczestniczyli strażacy z jednostki JRG Skoczów, druhowie z OSP Dębowiec, zespół Cieszyńskiego Pogotowia Ratunkowego oraz policja.

Na razie nie wiadomo, dlaczego ciągnik przewrócił się podczas prac. Okoliczności tego dramatycznego zdarzenia badają służby.

Czytaj także:

Pijany żołnierz strzelał do samochodu! Jest przełom w śledztwie

Sprawa, która wstrząsnęła światem. Podejrzany znów na wolności

Źródło: dziennikzachodni.pl

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Newsletter

Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski

Zapisz się

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

Napisz list do redakcji

Przeczytaj źródło