2 dni temu
6
Na rynku we Wrocławiu doszło po pożaru. Ogień został szybko ugaszony. Pod opiekę Pogotowia Ratunkowego trafił pracownik, który próbował gasić pożar przed pojawieniem się Straży Pożarnej.
Biuro Prasowe Urzędu Miejskiego Wrocławia poinformowało w poniedziałek 10 listopada w mediach społecznościowych o pożarze, do którego doszło w ogródku jednego z lokali gastronomicznych. Ogień objął markizę oraz część wyposażenia ogródka, która spłonęła, a nie sam lokal.
Pożar na rynku we Wrocławiu. Spłonął ogródek lokalu gastronomicznego
Sytuacja została szybko opanowana przez Państwową Straż Pożarną. Pożar został już ugaszony. Jeszcze przed przybyciem strażaków lokal opuściło 16 osób – goście oraz załoga. Jedna osoba poszkodowana i trafiła pod opiekę Pogotowia Ratunkowego. To pracownik restauracji, który próbował gasić ogień. Teraz zdarzenia zabezpiecza wrocławska Straż Miejska. Elektrycy odcięli w lokalu prąd.
Według Gazety Wrocławskiej przyczyną pożaru był wybuch butli z gazem. Oficer prasowy wrocławskiej straży pożarnej kapitan Damian Górka podał TVN24, że ogień zaczął się od piecyka gazowego na zewnątrz lokalu, od którego zapalił się stolik w ogródku. Aktualnie działania strażaków polegają na sprawdzaniu i przewietrzaniu lokalu.
Czytaj też:
Szokujące ustalenia po pożarze kamienicy. „Groził domownikom, że ich podpali”Czytaj też:
Lamborghini milionera stanęło w ogniu. Na asfalcie walały się pliki gotówki
Źródło: WPROST.pl / TVN24 / Gazeta Wrocławska
English (US) · 
Polish (PL) ·