Potężne protesty we Francji. Ponad pół miliona ludzi wzięło udział w strajkach po apelu związków zawodowych

3 tygodni temu 15

Przez Francję przetoczyły się dziś potężne protesty i akcje strajkowe. Według informacji, w akcjach związków zawodowych wzięło udział ponad pół miliona ludzi, z czego 55 tysięcy w samym Paryżu. Związek CGT twierdzi jednak, że łączna liczba protestujących przekroczyła nawet milion obywateli.

Potężne, ale relatywnie spokojne w przebiegu protesty we Francji

Szef MSW Bruno Retailleau podsumowując protesty, zauważył, że mniej licznie uczestniczyli w demonstracjach mieszkańcy wielkich miast, natomiast na prowincji frekwencja była spora. - Zdołaliśmy zapewnić wolność demonstracji, które odbywały się spokojnie - powiedział. Podziękował związkom zawodowym, ale wyraził ubolewanie z powodu aktywności „osobników radykalnych, niebezpiecznych, black blocks (ang. czarny blok - taktyka demonstracji, stosowana przez grupy ekstremistyczne - PAP)”.

Premier Sebastien Lecornu zapowiedział ponowne spotkania z przywódcami związków zawodowych i zapewnił, że żądania wyrażane na czwartkowych protestach „stanowią sedno” konsultacji, prowadzonych przez niego przed powołaniem rządu. Potępił przy tym „nadużycia” przeciwko siłom porządku publicznego.

Zatrzymania podczas protestów. Policja musiała użyć gazu łzawiącego

Według stanu na godz. 18 policja zatrzymała 181 osób. W incydentach, do których doszło przy okazji zgromadzeń i pochodów, rannych zostało 11 osób. W szczególności, w Lyonie obrażeń doznali dziennikarz i dwóch policjantów podczas potyczek między funkcjonariuszami i grupą zamaskowanych młodych ludzi.

Policja w Paryżu użyła gazu łzawiącego wobec demonstrantów, atakujących stróżów prawa. Do incydentu doszło na ostatnim etapie pochodu, który przez około dwie godziny przebiegał raczej spokojnie. W aglomeracji paryskiej zmobilizowano w czwartek około 6,2 tys. policjantów i żandarmów.

Strajki objęły m.in. szkoły i elektrownie

W całym kraju MSW odnotowało 700 akcji (m.in. blokad) na drogach publicznych i 29 podpaleń. Zasięg strajków w sektorze publicznym zakłócił funkcjonowanie transportu i szkół. W szkołach średnich do strajku przyłączyło się 45 proc. pracowników. Związek studentów L'Union Etudiante poinformował, że 110 tys. osób wzięło udział w akcjach na uczelniach, w tych w blokadach na wydziałach.

Ministerstwo transportu oceniło, że ruch został zakłócony, lecz nie zablokowany, a zakłócenia były zgodne z przewidywaniami. Natomiast masowo przyłączyły się do protestu apteki - na około 20 tys. takich placówek we Francji, zamkniętych było 18 tys.

W elektrowni jądrowej we Flamanville spadła produkcja elektryczności, ponieważ pracownicy obniżyli moc wyjściową w ramach akcji protestacyjnej. Koncern EDF opublikował dane, z których wynika, że - ogółem - w elektrowniach spadek mocy sięgnął 4000 MW, co jest równoważne pracy czterech reaktorów nuklearnych. We francuskich siłowniach jądrowych znajduje się 57 reaktorów.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przeczytaj źródło