Poranki bez kaca. Dlaczego coraz częściej wybieramy życie bez alkoholu?

1 dzień temu 4

Nowa jakość życia

Jeszcze kilka lat temu niepicie alkoholu budziło zdziwienie. Dziś – podziw i ciekawość. „Ze mną się nie napijesz?” to pytanie, które (na szczęście) pada coraz rzadziej i świadczy o nietakcie osoby, która je zadaje, a nie o niezrozumiałym wyborze abstynenta. Rośnie grupa osób, które nie potrzebują procentów, żeby się dobrze bawić. Zjawisko NoLo (no and low alcohol) zyskało globalny rozgłos, a w Polsce właśnie przeżywa swój boom. To nie chwilowa moda, noworoczne (zbyt) krótkie postanowienie ani detoks po weselu – to świadomy, konsekwentny wybór zdrowszego stylu życia. Ludzie coraz częściej wybierają mocktaile, pijąc je dla towarzystwa, smaku i przyjemności. Nic dziwnego. Chcą cieszyć się weekendowymi wieczorami, a nie je tracić. Wśród osób sięgających po napoje bez alkoholu jest bardzo wiele kobiet – aktywnych, nowoczesnych, ciekawych. Tych, które rano idą na pilates czy jogę, a wieczorem wolą klarowny umysł niż ból głowy. Zamiast moralniaka – wybierają poranny trening. Zamiast kaca – stawiają na dobry sen i możliwie najlepsze samopoczucie. W końcu wellness to nie tylko modne słowo, ale styl życia. Rezygnacja z alkoholu nie oznacza więc rezygnacji z przyjemności. Wręcz przeciwnie. Na rynku pojawiają się produkty, które udowadniają, że można żyć lekko, zdrowo i bawić się z klasą. Jednym z nich jest Mocti – napój, który idealnie wpisuje się w ten trend.

mat.prasowe

mat.prasowe/Michał Kubiak, ambasador marki Mocti

Mocti – rewolucja w świecie mocktaili

Przyznaj, ile razy na imprezie brakowało ci propozycji bez alkoholu, z dobrym składem? Mocti to odpowiedź na potrzeby świadomych osób, które chcą pić coś, co nie zawiera ani alkoholu, ani dodatku cukru, a do tego jest pyszne i dobrze wygląda. Za marką stoją Sebastian Kowalczyk i Wiktor Wysocki. Przez lata szukali napoju z dobrym składem, który będzie zgodny z ich wartościami. Czegoś, co przyciągnie ludzi, którzy rozważają wkroczenie na ścieżkę życia bez alkoholu. W końcu zdecydowali się stworzyć taki napój sami.

"Kiedy robiliśmy wywiad środowiskowy, producenci innych napojów komentowali, że stawiamy bardzo wysoko poprzeczkę. Byli zaskoczeni, że nasz produkt ma tak dobry skład i tak dobrze smakuje. Sam od dziecka choruję na cukrzycę typu 1. i często byłem zawiedziony, widząc dodatek cukru czy sztucznych słodzików w niemal każdym napoju wyeksponowanym na sklepowej półce. Wziąłem sprawy w swoje ręce" – zdradza współzałożyciel Mocti, Sebastian Kowalczyk.
Z kolei jego wspólnik, Wiktor Wysocki, podkreśla, jak złożony był to proces:

"Regularnie, przez kilka miesięcy, spotykaliśmy się, żeby przez wiele godzin pracować nad wyborem smaków. Tak naprawdę wszystko miało znaczenie – kolor, smak, a nawet zapach. Trend konsumencki związany z ograniczaniem picia alkoholu bardzo szybko się rozwija. Uznaliśmy, że warto stworzyć produkt, który dostarczy ludziom oczekiwanego przez nich doświadczenia. Opracowaliśmy więc jakościowy zamiennik tego, co mogliśmy dotąd znaleźć w sklepach."

DSC09026

mat.prasowe/od lewej: Artur Szalpuk, Michał Kubiak, Jerzy Mielewski

Właściciele Mocti zaprosili do współpracy utalentowanego Kreatora Smaków, Pawła Rodaszyńskiego, który opracował trzy wyraziste propozycje mocktaili:
SHIRLEY – subtelny i delikatny, z zieloną herbatą, matchą oraz wiśnią. Idealny na relaks z książką lub chwilę dla siebie.
STAR – tropikalna eksplozja mango, marakui i wanilii. Gdy potrzebujesz odrobiny lata, niezależnie od pogody.
HUGO – elegancki, wytrawny, z nutą czarnego bzu i mięty. Doskonały na wieczorne spotkania – i te eleganckie, i te totalnie na luzie.

mat.prasowe

mat.prasowe

Mocti to nie tylko smak

Puszki mają nowoczesny, stylowy design i nie wymagają szczególnej okazji… W końcu każdy moment warto celebrować. Tym, co niewątpliwie wyróżnia Mocti, są naturalne składniki, brak alkoholu, brak konserwantów. Co więcej, są słodzone jedynie sokami owocowymi i stewią, dlatego zawierają bardzo mało kalorii. Ambasadorami oraz współtwórcami Mocti zostali znani sportowcy – mistrzowie świata w siatkówce, Michał Kubiak i Artur Szalpuk oraz dziennikarz sportowy, Jerzy Mielewski. Nieprzypadkowo – każdy z nich uosabia styl życia, w którym zdrowie, równowaga i pozytywna energia są na pierwszym miejscu.

"Mam świadomość, jak ważny jest zdrowy tryb życia. Nie chodzi mi tylko sport, ale też o to, jak się odżywiasz, co pijesz, jakie składniki odżywcze przyswajasz. Jeśli chcesz osiągnąć sukces, wszystkie te elementy mają znaczenie. Cieszę się, że mogę wspierać brand, który jest spójny z moimi wartościami" – dodaje ambasador i współzałożyciel Mocti, Michał Kubiak.

To nie tylko napój, to wybór. Świadomy, stylowy, smaczny. Bo życie bez alkoholu może być pełne smaku. I ma znacznie więcej barw.
Mocti jest dostępne w sprzedaży online, kupisz je TUTAJ.

Przeczytaj źródło